Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.03.2017 06:57 Publikacja: 27.03.2017 17:51
Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz
W lipcu 2015 r. Marek Tatała został ukarany mandatem za picie piwa na betonowych schodkach na lewym brzegu Wisły. Mandatu nie przyjął i odwołał się do sądu, który miał zdecydować, czy bulwar nadrzeczny jest ulicą. Artykuł 14 ust. 2a ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi przewiduje bowiem zakaz picia alkoholu na ulicach, placach i w parkach. Tatała powoływał się na definicję ulicy z ustawy o drogach publicznych. Zgodnie z nią decydujące znaczenie ma „przeznaczenie do prowadzenia ruchu drogowego". Podkreślał też, że w planie zagospodarowania przestrzennego teren ten zaliczono do wód śródlądowych, nie może być więc uznany za ulicę.
Sąd Najwyższy opublikował komunikat w sprawie ponownego przeliczenia głosów w drugiej turze wyborów prezydenckic...
Prawie milion wniosków o rentę wdowią wpłynęło do ZUS. Z kolei do KRUS nieco ponad 121 tys. Tak wynika z danych...
Najlepszą uczelnią publiczną, która uczy prawa, podobnie jak w zeszłym roku, jest Uniwersytet Jagielloński w Kra...
Obradujący w Bydgoszczy Krajowy Zjazd Adwokatury nie przyjął uchwały przedstawicieli izby warszawskiej. Miała on...
Za nami gala 23. edycji rankingu kancelarii prawniczych. Na podium stanęły największe i najlepsze zespoły adwoka...
Sąd zdecydował o aresztowaniu na trzy miesiące 17-latka, którego prokuratura podejrzewa o przygotowywanie "masow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas