Reklama

Mniej aut zaparkuje na osiedlowych drogach

Nietrzeźwy rowerzysta, który pojawi się na sklepowym parkingu, będzie mógł trafić do aresztu na dwa tygodnie

Publikacja: 17.03.2010 03:55

Mniej aut zaparkuje na osiedlowych drogach

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Interwencje mieszkańców, którym trudno wyjść z bloku z powodu zaparkowanych tuż pod klatką samochodów, przestaną być wołaniem na puszczy. Posłowie rozpoczynają właśnie prace nad rządowymi propozycjami zmian w kodeksie drogowym. Pierwsze czytanie projektu zaplanowano na rozpoczynające się dziś posiedzenie Sejmu.

Do załatwienia są dwie sprawy: porządek na drogach wewnętrznych i usuwanie na koszt właściciela aut źle zaparkowanych.

Kogo dotyczą propozycje? Mieszkańców osiedli zarządzanych przez wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, policji, straży gminnej. Tak więc rzecz dotyczyć będzie większości zwykłych osiedli, ale już nie tych zamkniętych, strzeżonych.

[srodtytul]Słono zapłacisz za hol[/srodtytul]

Szykują się dalsze zaostrzenia dla kierowców łamiących przepisy o parkowaniu. Każdy, kto nielegalnie zaparkuje auto na miejscu dla niepełnosprawnych, będzie się musiał liczyć z odholowaniem go na specjalny parking.

Reklama
Reklama

Transport będzie kosztowny, a kwota zależeć będzie od rodzaju pojazdu, a właściwie jego gabarytów (najtańszy będzie rower, najdroższy pojazd przewożący materiały niebezpieczne).

Taki los spotka też właściciela, który pozostawi auto w miejscu oznaczonym specjalnym znakiem "zaparkowany samochód zostanie usunięty na koszt właściciela". Obecnie auta odholowywane są tylko, gdy stanęły w miejscu zabronionym i utrudniają ruch albo zagrażają bezpieczeństwu.

[srodtytul]Przepadek w sądzie [/srodtytul]

W projekcie ustalono jedynie maksymalne opłaty. Konkretne kwoty dla danej miejscowości określi rada powiatu. Tak np. usunięcie samochodu osobowego wyceniono na maksymalnie 440 zł, a przechowanie go przez dobę na 33 zł.

Jesteśmy bardzo często wzywani przez mieszkańców do interwencji na drogach osiedlowych, a my nie mamy podstaw do ich podjęcia. Ludzie tego nie rozumieją mówi "Rz" Józef Stańko, naczelnik oddziału terenowego Straży Miejskiej Śródmieście.

Za niezachowanie ostrożności na drogach: publicznej, w strefie zamieszkania lub oznakowanej wewnętrznej, grozić ma grzywna.

Reklama
Reklama

Za jazdę rowerem po pijanemu takimi drogami do dwóch tygodni aresztu albo grzywna. Karze podlegać będzie także jazda po drogach osiedlowych bez dokumentów czy ważnych badań technicznych. Za złamanie innych przepisów o bezpieczeństwie na takich drogach grozić ma grzywna do 3 tys. zł albo nagana.

Autorzy chcą też zmienić przepis o usuwaniu pojazdów nieodebranych ze strzeżonych parkingów przez trzy miesiące (dziś licytacja odbywa się po pół roku).

W sprawie takiego auta interwencję podejmie starosta, który wystąpi do sądu z wnioskiem o orzeczenie jego przepadku na rzecz powiatu.

Drogi, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych będą traktowane jak drogi wewnętrzne. Co to oznacza? Za zarządzanie ruchem na nich, ustalenie organizacji ruchu oraz umieszczenie znaków i sygnałów drogowych odpowiada podmiot zarządzający drogą, czyli np. wspólnota lub spółdzielnia mieszkaniowa.

[ramka][b]Auta, których właściciela nie można ustalić, trafiają na specjalny parking. [/b]

O ich dalszym losie decyduje naczelnik urzędu skarbowego.

Reklama
Reklama

- 2004 r. naczelnicy wydali 3929 orzeczeń o przepadku pojazdów na rzecz Skarbu Państwa; 1397 spraw czekało na wydanie orzeczenia,

- 2005 r. naczelnicy wydali 5422 orzeczenia; 1378 spraw oczekiwało na decyzję,

- 2006 r. wydano 7005 orzeczeń; 1495 spraw oczekiwało,

- 2007 r. wydano 7650 orzeczeń; 1835 spraw czekało,

- 2008 r. wydani 7918 orzeczeń ; 1773 sprawy czekały na decyzję.

Reklama
Reklama

Interwencje mieszkańców, którym trudno wyjść z bloku z powodu zaparkowanych tuż pod klatką samochodów, przestaną być wołaniem na puszczy. Posłowie rozpoczynają właśnie prace nad rządowymi propozycjami zmian w kodeksie drogowym. Pierwsze czytanie projektu zaplanowano na rozpoczynające się dziś posiedzenie Sejmu.

Do załatwienia są dwie sprawy: porządek na drogach wewnętrznych i usuwanie na koszt właściciela aut źle zaparkowanych.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Ułaskawienie to bezpiecznik czy relikt? Kontrowersje po decyzji prezydenta
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama