Rowerzyści powinni jeździć w kaskach

Odpowiednia ochrona redukuje ryzyko urazów głowy nawet o 85 proc. Tak eksperci argumentują obowiązek używania kasków przez rowerzystów. O takie zmiany upominają się w resorcie infrastruktury posłowie.

Aktualizacja: 04.06.2020 06:37 Publikacja: 03.06.2020 18:36

Rowerzyści powinni jeździć w kaskach

Foto: Adobe Stock

W czasie pandemii coraz częściej korzystamy z roweru jako środka transportu. Jest ciepło, idą wakacje – to kolejny powód, dla którego cyklistów na drogach będzie coraz więcej. Jest jeszcze trzeci powód – niedługo (po zmianach w kodeksie drogowym) na ścieżkach dla rowerzystów pojawią się też miłośnicy hulajnóg, będzie więc tłoczno. A to oznacza, że potencjalnie przed nami podwyższona liczba wypadków z udziałem rowerzystów. Jak zadbać o ich bezpieczeństwo? – zastanawia się nie tylko Ministerstwo Infrastruktury, ale i posłowie.

Dowód? Poseł Piotr Kaleta pyta ministrów (MI i MSWiA) o plany wprowadzenia do kodeksu drogowego nakazu noszenia kasków, które mogą zminimalizować zagrożenia tragicznych wypadków.

Czytaj także: Rowerzyści: bezpieczna ścieżka i postój dla dobra cyklisty

W interpelacji przywołuje śmiertelny w skutkach wypadek 16-letniego rowerzysty, który miałby szansę przeżycia w sytuacji posiadania na głowie kasku.

Do rozważenia podawane są dwie propozycje. Pierwsza dotyczy obowiązku jazdy na rowerze w kasku – np. do 18. roku życia.

Druga ma dotyczyć wszystkich rowerzystów bez względu na wiek.

Takie przepisy nie są czymś wyjątkowym. Taki nakaz dotyczący wszystkich rowerzystów obowiązuje w Australii i Nowej Zelandii, w wielu innych krajach kwestią rozstrzygającą jest wiek: Szwecja, Austria – obowiązek dotyczy dzieci.

Posłowie zapowiadają, że jeśli resort infrastruktury szybko nie uwzględni takiej zmiany w przygotowywanej dziś noweli prawa o ruchu drogowym, to zrobią to sami i złożą w Sejmie (być może jako projekt komisyjny).

Eksperci są za. Dowód?

Prof. Marcin Ślęzak, dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego, mówi „Rzeczpospolitej", że w ostatnim czasie coraz więcej osób decyduje się na zmianę sposobu podróżowania.

– W związku z faktem, że ruch rowerowy wzrasta z każdym rokiem, a wraz z nim również ryzyko wypadku bądź kolizji, zasadne wydaje się wprowadzenie obowiązku posiadania kasku ochronnego przez kierujących jednośladami – mówi prof. Ślęzak. I przypomina, że zgodnie z zaleceniami WHO noszenie kasku jest najskuteczniejszym sposobem zmniejszenia urazów głowy i liczby ofiar wśród rowerzystów.

– Warto dodać, że według badań prowadzonych w różnych krajach ok. 60 proc. zgonów rowerzystów spowodowanych jest obrażeniami głowy. Tymczasem kaski redukują ryzyko urazów głowy nawet o 85 proc. – informuje dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego.

W czasie pandemii coraz częściej korzystamy z roweru jako środka transportu. Jest ciepło, idą wakacje – to kolejny powód, dla którego cyklistów na drogach będzie coraz więcej. Jest jeszcze trzeci powód – niedługo (po zmianach w kodeksie drogowym) na ścieżkach dla rowerzystów pojawią się też miłośnicy hulajnóg, będzie więc tłoczno. A to oznacza, że potencjalnie przed nami podwyższona liczba wypadków z udziałem rowerzystów. Jak zadbać o ich bezpieczeństwo? – zastanawia się nie tylko Ministerstwo Infrastruktury, ale i posłowie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP