Rolkarze domagają się unormowania ich statusu w kodeksie drogowym

Osoba jadąca na rolkach nie może korzystać ze ścieżki rowerowej. Naraża się w ten sposób na karę za popełnienie wykroczenia drogowego

Publikacja: 22.12.2011 07:20

Rolkarze żalą się, że prawo w Polsce nie pozwala im korzystać ze ścieżek rowerowych. Mogą jeździć ty

Rolkarze żalą się, że prawo w Polsce nie pozwala im korzystać ze ścieżek rowerowych. Mogą jeździć tylko po chodnikach

Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman Bos Roman Bosiacki

– Jest nas już kilkaset tysięcy. Obok jazdy na rowerze jazda na wrotkach lub rolkach staje się popularną formą aktywności, a nasz status jako użytkowników dróg jest wciąż nieuregulowany – mówi Wojciech Hartung ze Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Twister Trójmiasto.

Rolkarze żalą się, że prawo w Polsce nie pozwala im korzystać ze ścieżek rowerowych.

Mogą jeździć tylko po chodnikach, które nie mają odpowiedniej nawierzchni. Są zdania, że tym samym stwarzają większe zagrożenie dla pieszych, choćby z powodu różnicy w prędkościach (poruszają się 15 – 30 km/godz.).

Raczej pieszy niż kierujący

– Jeździmy w kaskach. Piesi pozbawieni są takich zabezpieczeń. W razie kolizji ich sytuacja jest znacznie gorsza – mówi Wojciech Hartung.

W prawie o ruchu drogowym nie ma ani słowa o osobach poruszających się na rolkach lub wrotkach. W opinii ekspertów z Komendy Głównej Policji rolkarza nie można uznać za kierującego, którym zgodnie z art. 2 pkt 20 prawa o ruchu drogowym jest osoba kierująca pojazdem lub zespołem pojazdów, a także taka, która prowadzi kolumnę pieszych, jedzie wierzchem albo pędzi zwierzęta.

To nie pojazd

Wrotki, rolki, łyżworolki nie są zaś pojazdem, o którym mówi art. 2 pkt 31 ustawy (środek transportu przeznaczony do poruszania się po drodze oraz maszyna lub urządzenie do tego przystosowane). Nie można ich zakwalifikować również jako roweru, bo chociaż poruszane są siłą mięśni ludzkich, nie mają atrybutów roweru, np. świateł z przodu i z tyłu, hamulca itd.

Policja zalicza rolkarzy i wrotkarzy do kategorii pieszych w rozumieniu art. 2 pkt 18 ustawy, na równi z osobą prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki i osobą poruszającą się na wózku inwalidzkim. A pieszy w myśl art. 11 ust. 4 może korzystać z drogi dla rowerów tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. W przeciwnym razie popełnia wykroczenie zagrożone mandatem karnym.

Środowisko rolkarzy domaga się, aby ustawodawca unormował ich status tak, jak to zrobił w wypadku narciarzy.

Proponują wprowadzenie do ustawy o ruchu drogowym rozszerzonej definicji roweru, jako pojazdu jednośladowego lub wielośladowego poruszanego siłą mięśni osoby jadącej nim (obejmowałoby to też hulajnogi, wrotki itp.). Możliwe jest też zdefiniowanie nowej grupy pojazdów/pieszych ("pojazdy mięśniowe", "pieszy o podwyższonej mobilności", "szybki pieszy") obejmującej nietypowe pojazdy osobiste, łączące cechy roweru i pieszego. Proponują rozszerzyć dostępność drogi rowerowej na inne pojazdy niesilnikowe.

W opinii Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wspólne korzystanie ze ścieżek rowerowych przez rowerzystów i osoby poruszające się na rolkach mogłoby wpłynąć negatywnie na bezpieczeństwo ruchu w tych miejscach.

Osoby poruszające się na rolkach jeżdżą wolniej niż rowerzyści, a stosowana przez nie technika jazdy "krok łyżwowy" powoduje, że nie poruszają się torem prostoliniowym, zajmując tym samym znaczną szerokość ścieżki. Taka sytuacja przyczynia się do wzrostu ryzyka kolizji pomiędzy uczestnikami ruchu.

Ponadto traktowanie takich osób jak rowerzystów wymusiłoby konsekwentnie egzekwowanie w stosunku do nich zakazu przejazdu przez przejście dla pieszych. Z tych względów ministerstwo nie planuje zmiany przepisów.

Tak jest w Belgii

Prawo belgijskie wprowadza kategorię pojazdów definiowaną jako środki przemieszczania nieposiadające silnika. Do nich należą m.in. wrotki i rolki. Status osoby poruszającej się w ten sposób zależy od drogi, po jakiej jedzie. Wrotkarz na chodniku podlega regulacjom dotyczącym pieszego, a na drodze – zasadom obowiązującym rowerzystów. Przepisy wprowadzają też obowiązek posługiwania się światłem białym lub żółtym z przodu i czerwonym z tyłu. Oświetlenie może być przytwierdzone lub noszone przez użytkownika pojazdu.

– Jest nas już kilkaset tysięcy. Obok jazdy na rowerze jazda na wrotkach lub rolkach staje się popularną formą aktywności, a nasz status jako użytkowników dróg jest wciąż nieuregulowany – mówi Wojciech Hartung ze Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Twister Trójmiasto.

Rolkarze żalą się, że prawo w Polsce nie pozwala im korzystać ze ścieżek rowerowych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku