– Obowiązku wymiany opon w kodeksie drogowym teraz nie ma – przyznaje Arkadiusz Mościcki z radomskiej drogówki.
Faktu tego zdają się nie dostrzegać niektórzy ubezpieczyciele.
– Należy wnikliwie czytać ogólne warunki umowy ubezpieczenia – radzi adwokat Jarosław Chmalik prowadzący sprawy z ubezpieczycielami. –W niektórych towarzystwach ubezpieczeniowych brak opon zimowych to podstawa do zaniżenia lub niewypłacenia odszkodowania. Ubezpieczyciele odmawiają wypłaty odszkodowania także wtedy, gdy ich zdaniem klient dopuścił się rażącego niedbalstwa. Może to być jazda z oblodzonymi szybami lub nadmierna prędkość na śliskiej drodze – dodaje.
Jeśli chodzi o kolizje czy wypadki, w których sprawca nie miał opon zimowych, dla poszkodowanego nie ma to znaczenia.
– Warunki ubezpieczenia OC reguluje ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, a z niej nie wynika, by odpowiedzialność ubezpieczyciela miała jakikolwiek związek z oponami zimowymi. Jeśli chodzi o ubezpieczenia autocasco, nie spotkaliśmy tego typu zapisu w OWU zakładów – mówi „Rz" Marcin Tarczyński, analityk z Polskiej Izby Ubezpieczeń.