Od 31 marca 2020 r. bieg terminów procesowych w różnego rodzaju postępowaniach został zawieszony na czas epidemii – sprawy są wstrzymane. Nie można także organizować posiedzeń. Dotyczy to także postępowań prowadzonych przez wojewódzkie komisje do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych – zarówno spraw w toku, jak i nowych wniosków.
- Działalność orzecznicza komisji jest zawieszona, a załatwienie sprawy w ciągu ustawowego 4-miesięcznego terminu od dnia złożenia wniosku niemożliwe (termin ten jest zawieszony) - informuje Rzecznik Praw Pacjenta. - Pamiętać przy tym należy, że do komisji można wnieść sprawę, jeśli od dnia uzyskania wiedzy o zdarzeniu, z którym wiążemy nieprawidłowości po stronie placówki medycznej, nie upłynęło więcej niż 1 rok. Termin ten nie może być dłuższy niż 3 lata od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie. Termin ten nie jest zawieszony.
To oznacza, że w razie spóźnienia się z wnioskiem, sprawa nie zostanie rozpatrzona. Okres trwania epidemii nie wydłuża czasu na wniesienie sprawy do komisji. Jeżeli termin kończy się w czasie trwania epidemii, warto więc złożyć wniosek do właściwej komisji. Merytoryczne rozpatrzenie nastąpi po odwołaniu stanu epidemii.
Czytaj też: Koronawirus a zawieszenie biegu terminów: to sądy zdecydują, jak interpretować przepis