O wszczęciu procedury przez ETPCz poinformował na twitterze Marcin Szwed z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Zaznaczył, że rozpoczyna się faza wymiany pism między skarżącą a polskim rządem, a skarga ostatecznie może być uznana za niezasadną lub niedopuszczalną, ale już nie jednoosobowo i nie przed wymianą pism.
Skargę wniosła kobieta, która w 2014 r. była pacjentką Szpitala Świętej Rodzin. W trzynastym tygodniu ciąży przeszła badanie prenatalne, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości płodu. Kilka tygodni później została przyjęta do szpitala z powodu silnego bólu brzucha. Twierdziła, że lekarz, który wykonał USG, nie poinformował jej o stanie płodu. Badanie prenatalne wykonane w dwudziestym pierwszym tygodniu ciąży wykazało, że płód miał wiele poważnych wad. Lekarz poinformował pacjentkę, że w takiej sytuacji może legalnie przerwać ciążę. Nie podał jednak żadnych szczegółów dotyczących procedury w takich przypadkach. Powiedział, że o sprawie zostanie poinformowany dyrektor szpitala prof. Bogdan Chazan.
Czytaj też:
Procesu prof. Bogdan Chazan vs Hanna Gronkiewicz-Waltz końca nie widać