Reklama

Dla kogo płatności rolnośrodowiskowe

Naczelny Sąd Administracyjny podjął wczoraj uchwałę o ważkim znaczeniu dla rolników korzystających z programów pomocowych

Publikacja: 31.05.2012 09:23

Jeśli rolnicy działają na zasadzie spółki cywilnej, status producenta rolnego przysługuje spółce, a

Jeśli rolnicy działają na zasadzie spółki cywilnej, status producenta rolnego przysługuje spółce, a nie jej wspólnikom.

Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik Robert Wójcik

NSA (sygnatura akt: II GPS 2/12) rozstrzygnął, że jeśli rolnicy działają na zasadzie spółki cywilnej, status producenta rolnego przysługuje spółce, a nie jej wspólnikom, czy jednemu ze wspólników z nadanym numerem identyfikacyjnym, jednym dla całej spółki.

– Spółka cywilna może być uznana za producenta rolnika na podstawie zakwalifikowania jej do grupy osób, o których mowa w rozporządzeniu Rady (WE) nr 1782/2003, ustanawiającym wspólne zasady dla systemów pomocy bezpośredniej w zakresie wspólnej polityki rolnej – wyjaśnił sędzia Andrzej Kisielewicz, przewodniczący rozszerzonemu składowi NSA. – Osoby tworzące taką grupę muszą jednak wszystkie wspólnie prowadzić działalność rolniczą w jednym, wspólnym gospodarstwie rolnym.

I to według tej reguły współdziałania wspólników, a nie wnoszonych wkładów, należy oceniać spełnienie wymagań uprawniających do uzyskania płatności.

Podjęcie uchwały stało się sprawą pilną, ponieważ sam Mazowiecki Oddział Regionalny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniósł do NSA ponad 100 skarg kasacyjnych w sprawach dotyczących płatności rolnośrodowiskowych.

Status producenta rolnego przysługuje spółce cywilnej, a nie jej wspólnikom

Reklama
Reklama

Wniosek o przyznanie takich płatności złożyła m.in. spółka cywilna Policko Agro z Białobrzegów. Agencja przyznała je dwóm jej wspólnikom: Piotrowi M. oraz spółce z o.o. Agro Enterprises Porzecze w Białobrzegach. Decyzję jednak następnie uchylono, a dyrektor Mazowieckiego Oddziału Regionalnego ARiMR w Warszawie umorzył postępowanie.

W uzasadnieniu podał, że spółka cywilna nie ma podmiotowości prawnej, tak więc nie jest uprawniona do otrzymania płatności. Wniosek złożony w imieniu spółki nie może też być uznany za wniosek jej wspólników. Piotr M. i spółka z o.o. Agro Enterprises są bowiem zarejestrowani, każdy z osobna, w ewidencji producentów rolnych ARiMR jako niezależni producenci rolni. Z tej racji mają prawo do otrzymania płatności rolnośrodowiskowej.

WSA w Warszawie miał jednak inne zdanie i uchylił decyzję. Wyrok nie zadowolił ani ARiMR, ani Piotra M. W skardze kasacyjnej bronił on tezy, że uprawnionymi do płatności w wypadku spółki cywilnej są wszyscy jej wspólnicy jako grupa osób fizycznych lub prawnych – chociażby nawet występowały niezależnie, na własny rachunek, jako beneficjenci dopłat rolniczych.

Wraz ze skargami kasacyjnymi ARiMR oraz Piotra M. pojawiła się wątpliwość, kogo uznać za producenta rolnego w rozumieniu art. 3 pkt 3 ustawy z 2003 r. o krajowym systemie ewidencji producentów (...).

Wskazując na spółkę cywilną, NSA w składzie siedmiu sędziów powołał się na rozporządzenia wspólnotowe oraz na przepisy ustaw o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich i o krajowym systemie ewidencji. Wymieniają one trzy kategorie podmiotów uprawnionych do uzyskania płatności: osobę fizyczną, osobę prawną i jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej, z zastrzeżeniem, że rolnikiem może być osoba fizyczna, osoba prawna lub grupa osób fizycznych lub prawnych. Te dwa określenia: grupa osób fizycznych lub prawnych i jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej należy uznać za zbieżne treściowo – stwierdził NSA.

NSA (sygnatura akt: II GPS 2/12) rozstrzygnął, że jeśli rolnicy działają na zasadzie spółki cywilnej, status producenta rolnego przysługuje spółce, a nie jej wspólnikom, czy jednemu ze wspólników z nadanym numerem identyfikacyjnym, jednym dla całej spółki.

– Spółka cywilna może być uznana za producenta rolnika na podstawie zakwalifikowania jej do grupy osób, o których mowa w rozporządzeniu Rady (WE) nr 1782/2003, ustanawiającym wspólne zasady dla systemów pomocy bezpośredniej w zakresie wspólnej polityki rolnej – wyjaśnił sędzia Andrzej Kisielewicz, przewodniczący rozszerzonemu składowi NSA. – Osoby tworzące taką grupę muszą jednak wszystkie wspólnie prowadzić działalność rolniczą w jednym, wspólnym gospodarstwie rolnym.

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama