Przepisy o ocenianiu uczniów na maturze zbada Trybunał Konstytucyjny

Przepisy dotyczące egzaminów są zbyt ogólne i mogą prowadzić do nadużyć – uważa rzecznik praw obywatelskich

Publikacja: 08.08.2012 08:48

Przepisy o ocenianiu uczniów na maturze zbada Trybunał Konstytucyjny

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego art. 22 ustawy o systemie oświaty. W skardze wskazuje, że jest on zbyt ogólny, przez co pozwala ministrowi edukacji samodzielnie regulować istotne kwestie, przesądzające o prawie do nauki. Na podstawie tego przepisu wydał on rozporządzenie z 30 kwietnia 2007 r. m.in. w sprawie warunków i sposobu oceniania oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (DzU nr 83, poz. 562).

Ciągłe zmiany

Rodzice skarżą się rzecznikowi, że przepisy te są zbyt często i zbyt radykalnie zmieniane.

Prof. Lipowicz podkreśla, że zmieniając przepisy, minister różnicuje znacząco sytuację poszczególnych maturzystów. Tak np. tym, którzy przystąpili do egzaminu w 2009 r. i nie zdawali matematyki, bo nie była obowiązkowa, uniemożliwia udział w rekrutacji na niektóre kierunki studiów.

1 mln uczniów przystępuje co roku do egzaminów zewnętrznych, m.in. gimnazjalnego i maturalnego

– Nie mam szans zdania egzaminu maturalnego z matematyki, bo w 2008 r. do niego nie przystąpiłam i musiałabym go zdawać na poziomie rozszerzonym. Podstawowego nie mogę wybrać – wyjaśnia Katarzyna Wolan, studentka, która chce zmienić kierunek. – W rezultacie o szansie dostania się na studia decyduje nie poziom wiedzy, ale rok, w którym zdawało się egzamin – mówi.

Elżbieta Czyż z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zauważa ponadto, że przez pięć lat przepisy wykonawcze były nowelizowane dziewięć razy.

– Na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej jest zakładka „Akty prawne", gdzie można znaleźć dziesięć plików dotyczących tego ważnego dla uczniów rozporządzenia, w tym dziewięć nowelizacji. Żeby poznać obowiązujące przepisy, trzeba je wszystkie przeczytać. Tekstu jednolitego nie ma – mówi Elżbieta Czyż.

Kontrowersyjne unieważnienia

Według RPO zbyt ogólne są również przepisy dotyczące unieważniania egzaminów. Dziś kwestie te regulują przepisy wewnętrzne ustanowione przez centralną i okręgowe komisje egzaminacyjne. Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli w wystąpieniu po kontroli łódzkiej OKE wskazała na brak odpowiednich procedur zabezpieczających prawa ucznia. Dyrektor tej komisji w ubiegłym roku unieważnił 53 absolwentom dwóch liceów z Ostrowca Świętokrzyskiego egzamin z chemii. Uznał, że ściągali, i przekreślił im możliwość podjęcia studiów od razu po ukończeniu liceum.

9 razy od 2007 roku minister edukacji zmieniał zasady zdawania i oceniania egzaminów

Część poskarżyła się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Ten, posiłkując się wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 czerwca 2012 r. (sygn. I OSK 803/12), oddalił ich skargi. NSA wskazał bowiem, że unieważnienie egzaminu z powodu ściągania nie jest ani decyzją administracyjną, ani czynnością, która może być zaskarżana do sądu administracyjnego, ale jedynie częścią oceny. Tymczasem ustalone przez CKE i OKE wyniki są ostateczne i nie przysługuje na nie skarga.

– Cieszę się, że rzecznik złożył skargę, bo od początku mówimy, że przepisy oświatowe łamią konstytucję – mówi adwokat Kazimierz Jesionek, pełnomocnik maturzystów.

Eksperci mają nadzieję, że dzięki RPO i Trybunałowi MEN zostanie zobowiązany do respektowania praw wynikających z ustawy zasadniczej.

– Jeśli sędziowie Trybunału podzielą pogląd rzecznika, to rozporządzenie utraci moc obowiązującą i będzie szansa na nowe systemowe uregulowanie kwestionowanych zasad – wyjaśnia Paweł Osik z Kancelarii Pietrzak & Sidor.

Zdaniem RPO o kształcie systemu oceniania i organizowania egzaminów powinien decydować ustawodawca, a nie władza wykonawcza, czyli minister.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, j.ojczyk@rp.pl

Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego art. 22 ustawy o systemie oświaty. W skardze wskazuje, że jest on zbyt ogólny, przez co pozwala ministrowi edukacji samodzielnie regulować istotne kwestie, przesądzające o prawie do nauki. Na podstawie tego przepisu wydał on rozporządzenie z 30 kwietnia 2007 r. m.in. w sprawie warunków i sposobu oceniania oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (DzU nr 83, poz. 562).

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów