Z danych Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA) wynika, że w październiku uczelnie uruchomiły blisko 50 nowych kierunków studiów. Taką możliwość dała im ostatnia nowelizacja prawa o szkolnictwie wyższym.
Wydział Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy oferuje kierunek: ogrody zoologiczne i zwierzęta amatorskie.
– To dla osób, które chcą zajmować się np. hodowlą psów, kotów czy pracować w zoo, sklepach zoologicznych – wyjaśnia prof. Zenon Bernacki, jego dziekan.
Wiele uczelni postawiło na nowe media. Można studiować, np. media interaktywne i widowiska (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu), informację w e-społeczeństwie (UMCS w Lublinie). Utworzenie nowego kierunku na UAM, który stał się hitem, opiniowały m.in. firmy zajmujące się kreacją multimedialną i interaktywnymi wystawami. Uniwersytet Wrocławski oferuje m.in. socjologię techniki i ekologii oraz komunikację wizerunkową. Na ten drugi kierunek przyjęto 93 z 1712 chętnych. Na socjologię techniki 13 z 16. Na Uniwersytecie Łódzkim oprócz geografii można studiować geoinformację lub geomonitoring.
Do 1 października 2011 r. to minister decydował, jakie studia prowadzą uczelnie. W rozporządzeniu ustalał ich listę. Ostatnia liczyła 118 pozycji. Szkoły mogły stworzyć nowy kierunek tylko za zgodą ministra. Powstało ich ok. 60.