Od roku 2006 egzaminy na aplikacje: adwokacką, radcowską i notarialną, a od roku 2008 także na aplikację komorniczą, organizuje resort sprawiedliwości. W tym trybie do egzaminów wstępnych przystąpiło niemal 150 tys. magistrów prawa. Najwyższą frekwencję odnotowano w 2009 r., kiedy wzięło w nich udział ponad 14 tys. osób.
To ważny wskaźnik
Od lat Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowuje też analizy przeprowadzanych testów na aplikacje, tworząc zestawienia uczelni, których absolwenci najlepiej poradzili sobie ze wstępnymi egzaminami na aplikacje prawnicze. Zdawalność magistrów prawa jest też najważniejszym wskaźnikiem w rankingu „Rzeczpospolitej" świadczącym o jakości kształcenia.
Egzaminy w liczbach
W 2020 roku do tych egzaminów przystąpiło łącznie 6118 osób, a zdało je 3028, tj. 49,5 proc. uczestników. Do egzaminu na aplikację adwokacką przystąpiły 2254 osoby, zdało – 1157 osób, tj. 51,3 proc. O przyjęcie na aplikację radcowską ubiegały się 3044 osoby, a egzamin zdało 1497 osób, tj. 49,2 proc. Do egzaminu na aplikację notarialną przystąpiły 642 osoby, a zdały – 223, tj. 34,7 proc. Z kolei egzamin na aplikację komorniczą zdawało 178 osób, pomyślny rezultat uzyskało 151 osób, tj. 84,8 proc. zdających.
„Nieprzerwanie od 2008 r. uczelnią, której najwyższy odsetek absolwentów przystępujących do egzaminu uzyskuje pozytywny wynik, jest Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Poza nim w 2020 r. w czołówce znaleźli się absolwenci Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Uniwersytetu Wrocławskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz Uniwersytetu Szczecińskiego" – wylicza resort sprawiedliwości.
Znaczący awans
Ciekawe rzeczy wynikają z danych Ministerstwa Sprawiedliwości pokazujących zdawalność przy ocenie ze studiów „bardzo dobry". WPiA Uniwersytetu Gdańskiego uzyskał 3. lokatę w resortowym zestawieniu. Tak wynika z analizy zbiorczej wszystkich zdających wg uczelni obejmującej uczelnie, z których do egzaminu przystąpiło więcej niż ok. 3 proc. wszystkich zdających (powyżej 185 osób).