Doradztwo podatkowe już nie jest dla studentów enigmatycznym pojęciem. O ile jeszcze kilka lat temu podjęciem pracy w tym zawodzie interesowała się znikoma liczba studentów prawa, o tyle teraz, jak wynika z ubiegłorocznych badań stowarzyszenia studentów prawa ELSA, zawód doradcy podatkowego chciałoby wykonywać 12,4 proc. z nich. W prawie podatkowym chce się specjalizować niemal ?17 proc. Co ciekawe, studenci najczęściej (23 proc. ankietowanych) wskazali prawo podatkowe jako tę gałąź, która ?w najbliższych latach będzie się najbardziej rozwijała ?i która może przynieść im ?w przyszłości dochody.
12,4 proc. - Taki odsetek studentów chciałby w przyszłości zostać doradcami podatkowymi
Młodzi ludzie zainteresowani podatkami mają zresztą coraz więcej możliwości ukierunkowania swojego wykształcenia w tym kierunku. Na różnych uczelniach w ramach studiów prawniczych powstają specjalistyczne kierunki związane z podatkami, rachunkowością czy finansami publicznymi. Są takie zajęcia na uniwersytetach w Gdańsku, Łodzi, Poznaniu, Warszawie, ?a pojawiają się inicjatywy otwarcia podobnych kierunków na uniwersytetach Warmińsko-Mazurskim czy Śląskim.
Szanse są, ale kariera jest trudna
Trzeba jednak wiedzieć, że kariera w tym zawodzie nie jest usłana różami. – Nasz fach jest trudny, ale to do nas, a nie do radców czy adwokatów, przychodzą klienci zmagający się ze skomplikowanymi zagadnieniami podatkowymi. Widzę w naszym zawodzie ogromne szanse dla młodych ludzi – zapewnia Jadwiga Glumińska-Pawlic, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Dane z samorządu doradców potwierdzają, że dziś ślubowanie zawodowe składa więcej młodych ludzi niż kiedyś. Jeszcze w 2010 roku odsetek wchodzących na drogę zawodową w wieku 30 lat i mniej było 37 proc. W ostatnich kilku latach – 45–50 proc. Oznacza to, że zawód doradcy podatkowego staje się świadomym wyborem ludzi młodych. Niegdyś uprawnienia te zdobywały głównie osoby, które już wykonywały jakiś zawód, często księgowego czy biegłego rewidenta, a doradztwo podatkowe oznaczało dla nich po prostu jeszcze jeden dyplom.