Jak zauważa OKO.press, zmiany można uznać za symboliczne, ale są ważne dla komunikacji prokuratury z obywatelami. Od czasu powołania przez ministra Bodnara Jacka Bilewicza na stanowisko p.o. zastępcy prokuratora krajowego, siedmiu zastępców prokuratora generalnego, powołanych jeszcze przez Zbigniewa Ziobrę, kontestuje tę decyzję. Ich zdaniem prokuratorem krajowym jest wciąż Dariusz Barski. Kwestionują też wszystkie decyzje podejmowane przez Bilewicza i Bodnara jako prokuratora generalnego.
Czytaj więcej
Dariusz Barski został nieprawidłowo powołany – twierdzi Adam Bodnar. Prokuratorzy i eksperci nie są co do tego zgodni.
Chodzi m.in. o odwołanie prokuratorów delegowanych do pracy w prokuraturze krajowej, odwołanie 10 szefów prokuratur okręgowych i regionalnych uznawanych za ważne dla prowadzenia wrażliwych dla PiS spraw oraz o awanse dla prokuratorów zdegradowanych przez Ziobrę .
Zbuntowani prokuratorzy wyrażali swoje zastrzeżenia w komunikatach umieszczanych na oficjalnej stronie Prokuratury Krajowej, co zdaniem OKO.press powodowało, że odbiorcy mogli domniemywać, iż są to oficjalne stanowiska prokuratury.
Czytaj więcej
Kolejne już zamieszanie prawne, jakiego jesteśmy świadkami w ostatnich tygodniach (tym razem wokół Prokuratora Krajowego) dla postronnych obserwatorów może potwierdzać jedynie coraz powszechniejsze przekonanie, że prawo publiczne w Polsce jest na tyle niejednoznaczne, że każda ze stron sporu politycznego może wyprowadzać z niego dowolne, dogodne dla siebie wnioski. Jednak to tylko pozory.