Prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic: Chcemy wprowadzenia aplikacji dla doradców podatkowych

Prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic, przewodnicząca Krajowej Rady Doradców Podatkowych

Publikacja: 19.06.2015 09:32

Prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic

Prof. Jadwiga Glumińska-Pawlic

Foto: Rzeczpospolita

10 sierpnia minie rok od wejścia w życie tzw. ustawy deregulacyjnej. Jak można podsumować ten okres?

Jadwiga Glumińska-Pawlic: Jako samorząd zawodowy nie odczuwamy negatywnych skutków deregulacji, mimo iż naszym zdaniem nie była ona potrzebna. Nie sprawdziły się wcześniejsze obawy o odpływ doradców i zastępowanie fachowców przez osoby bez uprawnień. Co więcej, obserwujemy systematyczny napływ do zawodu młodych ludzi. Zainteresowanie jest na tyle duże, że coraz więcej uczelni oferuje studia w zakresie podatków. Przykładowo na Uniwersytecie Gdańskim uruchomione zostały studia magisterskie – podatki i doradztwo podatkowe.

Wiele szkód wyrządziła natomiast deregulacja zawodu księgowego. Każdy może się teraz zajmować usługowym prowadzeniem ksiąg, nie mając żadnych uprawnień. Tymczasem prawidłowa księgowość jest podstawą prawidłowych rozliczeń podatkowych.

Teraz szybciej można zostać doradcą. Zasady zdawania egzaminu się nie zmieniły, ale praktyki skrócono do sześciu miesięcy. Jak ocenia pani ten krok?

Skrócenie praktyk nie jest dobrym rozwiązaniem. Wcześniej trwały one dwa lata, w wymiarze 8 godzin tygodniowo, teraz sześć miesięcy, również w wymiarze 8 godzin tygodniowo. Uważam, że doradztwa podatkowego można nauczyć się tylko w praktyce, sama teoria nie wystarczy. Należy pamiętać, że zgodnie z przepisami kandydat na doradcę musi mieć wyższe wykształcenie, bez względu na to, jaki kierunek studiów ukończył. Osobom, które nie są prawnikami, często brakuje wiedzy z zakresu wykładni prawa. Tym, którzy nie są ekonomistami, brakuje z kolei wiedzy z zakresu rachunkowości. Dlatego jako samorząd zawodowy proponujemy wprowadzenie aplikacji dla doradców podatkowych. Zależy nam na wzmocnieniu pozycji doradców, którzy wykonują zawód zaufania publicznego, wymagający wysokich kwalifikacji i odpowiedniego przygotowania. Ze względu na niedawną nowelizację ustawy o doradztwie poczekamy jednak z rozpoczęciem dyskusji na ten temat do następnej kadencji parlamentu.

Jak ocenia pani szanse na zrealizowanie innych postulatów KRDP, jak np. togi czy występowanie doradców przed sądami w sprawach karnych skarbowych?

To ważne postulaty, o których będziemy jeszcze rozmawiać z przedstawicielami rządu, i na pewno powrócimy do nich w nowej kadencji parlamentu. Strój urzędowy to kwestia prestiżu doradcy podatkowego. Ważne jest rozróżnienie na sali sądowej, kto jest doradcą, a kto klientem. Zależy nam też na rozszerzeniu uprawnień doradców, by mogli występować przed sądami powszechnymi w sprawach karnych skarbowych. Obecnie, kiedy dana sprawa trafia do wydziału karnego sądu powszechnego np. po kontroli skarbowej, doradca musi ją przekazać adwokatowi, który często ma bardzo mało czasu na zapoznanie się ze szczegółami, nie zna jej niuansów i nie specjalizuje się w prawie podatkowym. Tymczasem doradcy podatkowi, którzy prowadzą sprawę od początku, nie tylko są doskonale przygotowani, ale także mają dogłębną wiedzę z zakresu prawa podatkowego.

Czy na rynku jest praca dla wszystkich doradców?

Mamy 8,5 tys. czynnych doradców podatkowych. Tymczasem w Niemczech jest ich 80 tys. To co prawda inny rynek, kraj o większej liczbie ludności i innej kulturze prawnej, ale wiele mówi to o naszej obecnej sytuacji. Dlatego chcemy jak najszerzej trafiać do osób, które potrzebują pomocy z zakresu prawa podatkowego. Większych firm nie trzeba oczywiście przekonywać do korzystania z naszych usług. Cały czas pracujemy natomiast nad podniesieniem świadomości mniejszych przedsiębiorców i zwykłych podatników. Nawet w przypadku najmniejszych firm doradca podatkowy pomaga w prowadzeniu biznesu w bezpieczny sposób. Tymczasem część drobnych przedsiębiorców nawet nie zdaje sobie sprawy, że taki zawód istnieje. Niestety wielu klientów trafia do doradców, gdy jest już za późno.

Zauważamy też, że wokół naszej pracy narosło wiele mitów. Czasami słyszymy, że doradca pomaga przeprowadzić taką optymalizację, że nie trzeba już płacić podatków. Tak nie jest. Doradca pomaga zapłacić podatek w odpowiedniej wysokości, żeby zarówno jego klient, jak i on sam mogli spać spokojnie.

—rozmawiała Monika Pogroszewska

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: matematyka. Rozwiązania eksperta WSiP
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr