Reklama

Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?

Nie taki diabeł straszny, jak go malują, czyli dlaczego niektórym zależy, by jednostki samorządowe nie korzystały ze wsparcia prawnego.

Publikacja: 22.08.2025 05:29

Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?

Foto: Adobe Stock

W sekcji „Analizy i Opinie” „Rzeczpospolitej” ukazał się artykuł autorstwa mecenasa Andrzeja Ladzińskiego. Już w tytule pojawiły się odwołania do diabłów i przebierańców, a w leadzie mowa była o nieakceptowalnych praktykach korzystania przez samorządy (w roli organów podatkowych) z pomocy prawnej świadczonej przez adwokatów, radców prawnych i doradców podatkowych.

Czytaj więcej

Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach

Pojawiają się w nim następujące tezy:

– mamy do czynienia z zastępowaniem organu przez zewnętrznych doradców,

– dochodzi do naruszenia tajemnicy skarbowej,

Reklama
Reklama

– decyzje wydane w takich okolicznościach są z mocy prawa nieważne, a wszystko to podlane nutą rzekomej tajemnicy, którą mają utrzymywać samorządy i obsługujący je prawnicy.

Padają nawet sugestie o niemal magicznych zdolnościach doradców, którzy rzekomo potrafią „omamić” organy kontrolne i sądy, niedostrzegające rzekomych uchybień aktów administracyjnych powstałych przy takim wsparciu.

Nietrudno więc wyobrazić sobie zdziwienie prawników i samorządowców, którzy od lat działają w ten sposób, gdy słyszą takie słowa ze strony przewodniczącego samorządu doradców podatkowych. Zwłaszcza że nawet mniej doświadczony czytelnik mógłby się zastanowić, czy mamy tutaj do czynienia z „opinią prawną”, czy raczej z felietonem; a osoby lepiej zorientowane w temacie – czy jest to prywatna opinia, czy oficjalne stanowisko Krajowej Izby Doradców Podatkowych (KIDP).

Dla pełniejszego obrazu warto więc przywołać kilka istotnych szczegółów tej sprawy i, pozostając w konwencji… wręcz „obrazoburczo” odwołać się do przepisów, orzecznictwa czy oficjalnych stanowisk KIDP (jak przystało na opinię prawną).

Czytaj więcej

Czy samorząd doradców mógł żądać danych o stosowaniu k.k.s. przez fiskusa? NSA orzekł

Wsparcie prawne samorządów to nie jest rzecz nowa

Porządkując temat, warto zacząć od pewnej obserwacji – zawarcie umowy o świadczenie usług wsparcia prawnego dla samorządów (co zresztą jest informacją publiczną) nie oznacza, że doradca „staje się” organem podatkowym. To, że przygotowuje on dla organu podatkowego analizy czy projekty dokumentów, nie znaczy, iż przejmuje jego obowiązki. Zresztą, w świetle przepisów Ordynacji podatkowej, takie zastępstwo w ogóle nie byłoby możliwe.

Reklama
Reklama

Podmiot sporządzający analizy prawne dla organu podatkowego, czy przedstawiający mu rekomendacje, nie staje się organem podatkowym – podobnie jak radca prawny doradzający zarządowi spółki nie staje się członkiem tego zarządu i nie podejmuje za niego decyzji.

Nie sposób przy tym znaleźć przepisu, który zabraniałby organom podatkowym, w szczególności samorządowym, korzystania z doradztwa prawnego. Takie usługi są powszechną praktyką i obejmują różne aspekty funkcjonowania tych organów. Niewątpliwie jednak organy podatkowe nie mogą przekazywać swoich kompetencji podmiotom trzecim. Nie mogą, na przykład, zlecić kancelarii przeprowadzenia oględzin dokumentów w siedzibie podatnika, przesłuchania świadka czy wydania decyzji w swoim imieniu.

Mogą natomiast korzystać z doradztwa prawnego, w ramach którego uzyskują informacje o regulacjach dotyczących np. oględzin, lub mogą zlecić przygotowanie – według własnych wytycznych – projektu decyzji kończącej postępowanie. W ten sposób nie przekazują nikomu swoich kompetencji.

Z opinii czy projektu dokumentu organ może, ale nie musi korzystać. Ba – może go nawet ostatecznie nie skierować do podatnika. A jeżeli uzna dany projekt za w pełni odpowiadający zleceniu i podpisze go, kierując do podatnika, to trudno uznać, że dochodzi w ten sposób do naruszenia jakichkolwiek przepisów postępowania. W takiej sytuacji to organ podatkowy decyduje o skierowaniu pisma o określonej treści do podatnika.

Takie stanowisko potwierdza również najnowsze orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego (np. wyrok z 30 stycznia 2025 r., sygn. akt III FSK 1155/24).

Doradcy podatkowi wspierający organy podatkowe. Tajemnica skarbowa jest zachowana

Wykorzystanie usług wsparcia prawnego przez organy podatkowe nie stanowi również naruszenia tajemnicy skarbowej. Zgodnie z art. 294 Ordynacji podatkowej, obowiązek zachowania tej tajemnicy spoczywa na różnych kategoriach osób. W § 4 tego przepisu wskazano ponadto, że do przestrzegania tajemnicy zobowiązane są także inne osoby, którym udostępniono informacje objęte tajemnicą skarbową. Jest to katalog otwarty, obejmujący również podmioty realizujące na rzecz organów podatkowych zadania na podstawie umów cywilnoprawnych, jak np. biegli powoływani przez organ czy też podmioty zapewniające wsparcie prawne.

Reklama
Reklama

Stanowisko to znajduje potwierdzenie w prawomocnych wyrokach sądów administracyjnych, np. prawomocnym wyroku WSA w Olsztynie z 29 maja 2024 r. (I SA/Ol 128/24).

Dodatkowo, Ministerstwo Finansów w decyzji z 25 lutego 2022 r. zawiesiło uchwałę Krajowego Zjazdu Doradców Podatkowych, która miała na celu zmianę zasad etyki w kierunku ograniczenia możliwości świadczenia tego typu usług na rzecz samorządów. Zarówno w tej decyzji, jak i w toku dalszego sporu (z którego KIDP się wycofało), MF jednoznacznie wskazało, że nie dochodzi do złamania prawa, w tym naruszenia tajemnicy skarbowej.

Akty administracyjne są przedmiotem kontroli

Należy zawsze pamiętać, że akty administracyjne podlegają kontroli – w przypadku, gdy podatnik się z nimi nie zgadza, najpierw przez organ drugiej instancji, a następnie przez dwuinstancyjne sądownictwo administracyjne. Dlatego też – co zresztą może się zdarzyć – decyzje wydane z błędami powinny zostać uchylone. I na ten proces nie ma wpływu ani organ wydający decyzję, ani współpracujący z nim prawnik.

Nie jest również tak, że możemy mieć do czynienia „automatyczną” nieważnością z mocy prawa – bowiem ma ona miejsce wyłącznie w konkretnych przypadkach wskazanych w art. 247 i następnych Ordynacji podatkowej. Żaden z tych przepisów nie wskazuje, że podstawą stwierdzenia nieważności decyzji może być fakt, że organ podatkowy korzystał z usług wsparcia prawnego.

Reklama
Reklama

Tego rodzaju tezy nie mają oparcia w przepisach i są raczej postulatem lub próbą nastraszenia mniej świadomych podmiotów. Brzmią one bowiem groźnie i poważnie – ale rozsypują się w zderzeniu z przepisami.

To skąd tyle szumu? Po co organom podatkowym takie usługi?

Skoro więc świadczenie usług wsparcia prawnego na rzecz samorządowych organów podatkowych nie narusza przepisów, to dlaczego rozpoczęła się dyskusja w tej kwestii?

Odpowiedź, jak to często bywa w takich przypadkach, wynika ze zrozumienia charakteru pomocy, jakiej poszukują samorządy oraz tego, komu taki stan rzeczy nie jest na rękę.

Analiza zamówień publicznych jednoznacznie pokazuje, że samorządy korzystają ze wsparcia prawnego głównie w skomplikowanych sporach, w których stawka jest wysoka. Niejednokrotnie w takich postępowaniach mierzą się z profesjonalnymi pełnomocnikami, którzy wszczynają spory, składając wnioski o zwrot nadpłaconego podatku. Nie dziwi więc fakt, że nie wszystkim odpowiada wspieranie prawne samorządów – prowadzenie sporu z samorządem korzystającym z porad doradcy podatkowego jest znacznie trudniejsze. W takiej sytuacji spór staje się bardziej wyrównany i nie przypomina już scenariusza, gdy profesjonalista bez trudu odbiera dziecku cukierek. Samorządy już dawno dorosły i coraz częściej zdają sobie sprawę, że bez fachowego wsparcia nie poradzą sobie w skomplikowanych sprawach.

Czytaj więcej

Co z PIT od stypendiów dla studentów od samorządu? Ważny wyrok NSA
Reklama
Reklama

Msza, aktor i ornat, czyli jaką rolę odgrywa prawnik 

Skoro ustaliliśmy już fakty, warto w tym miejscu odnieść się do analogii przywołanej przez inspiratora tego artykułu – czyli do kwestii aktora wcielającego się w postać duchownego odprawiającego mszę.

Gdy przyjrzymy się bliżej, zauważymy, że prawnik zatrudniony przez organ nie jest aktorem odgrywającym rolę duchownego. To raczej aktor, którego duchowny wynajął, aby nauczył go lepszej komunikacji z wiernymi podczas mszy, pomógł dobrać odpowiednie słowa i przekazać treść, której duchowny dotąd nie potrafił skutecznie przekazać.

Ostatecznie, gdy aktor udzieli wskazówek i pomoże duchownemu się przygotować, to właśnie duchowny zakłada ornat i samodzielnie odprawia mszę.

Podobnie należy rozumieć rolę zawodów prawniczych zaufania publicznego – polega ona na wspieraniu swoją wiedzą tych, którzy tego potrzebują, przy jednoczesnym dbaniu o dobro publiczne, a nie wyłącznie o interesy wybranych podmiotów.

Warto na koniec zadać pytanie: dlaczego autor z taką ochotą pisze o wartościach i sacrum, a jednocześnie pomija powyższe przepisy, wyroki oraz uchwałę KRDP z 7 czerwca 2022 r. (nr 260/2022), która uznała, że nie ma powodu ograniczać możliwości świadczenia usług przez doradców podatkowych względem innych zawodów prawniczych i wycofała skargę na decyzję MF? Diabeł raczy wiedzieć…

Reklama
Reklama

Autor jest partnerem zarządzającym CRIDO, doradcą podatkowym, doktorem nauk ekonomicznych.

W sekcji „Analizy i Opinie” „Rzeczpospolitej” ukazał się artykuł autorstwa mecenasa Andrzeja Ladzińskiego. Już w tytule pojawiły się odwołania do diabłów i przebierańców, a w leadzie mowa była o nieakceptowalnych praktykach korzystania przez samorządy (w roli organów podatkowych) z pomocy prawnej świadczonej przez adwokatów, radców prawnych i doradców podatkowych.

Pojawiają się w nim następujące tezy:

Pozostało jeszcze 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Emerytura, nietykalne dobro narodowe
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Chleba nie będzie, będą igrzyska
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: „Szturm na KRS”, czyli wielka awantura o nic
Opinie Prawne
Kalikst Nagel: Centralny Port Komunikacyjny, polonizacja i zmiana myślenia
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Nadchodzą sędziowskie Pompeje?
Reklama
Reklama