48 proc. badanych ocenia, że związki nieskutecznie bronią interesów pracowniczych, a według 29 proc. robią to skutecznie.
Jak wynika z sondażu opublikowanego w środę przez CBOS, na początku lat dziewięćdziesiątych liczba członków związków zawodowych była ponadtrzykrotnie wyższa niż obecnie. Największy spadek nastąpił w latach 1991-1995 (z 19 proc. do 11 proc.). Od początku ubiegłej dekady odsetek osób należących do organizacji związkowych nie przekracza jednej dziesiątej ogółu dorosłych; w ostatnich sześciu latach utrzymuje się na stabilnym poziomie 6-7 proc.
Najwięcej Polaków deklaruje przynależność do NSZZ "Solidarność"; na kolejnym miejscu są związki zrzeszone w OPZZ, dalej Forum Związków Zawodowych oraz inne związki.
Badanie pokazało, że związkowcy są przeważnie starsi niż pracownicy nienależący do związków. Średni wiek pracownika należącego do związku zawodowego to 44 lata, a pracownika niezrzeszonego - 39 lat.
"Do związków zawodowych częściej należą osoby zatrudnione w przedsiębiorstwach i instytucjach państwowych. Ponadtrzykrotnie rzadziej należą do nich pracownicy firm prywatnych, a ponaddwukrotnie rzadziej - pracownicy zakładów o mieszanej formie własności (spółkach właścicieli prywatnych i państwa). Relatywnie najwięcej związkowców jest wśród osób pracujących w przemyśle, a także oświacie, ochronie zdrowia oraz administracji publicznej, z kolei stosunkowo najmniej - wśród zatrudnionych w handlu i usługach. Związkowcy to przeważnie osoby pracujące w dużych przedsiębiorstwach. Rzadko w organizacjach pracowniczych zrzeszeni są ludzie z małych firm" - poinformował CBOS.