Reklama
Rozwiń

Koźmiński najlepszą uczelnią w regionie, SGH również wysoko

Akademia Leona Koźmińskiego (ALK) obroniła tytuł najlepszej uczelni biznesowej w Europie Środkowo-Wschodniej, lądująca 35. miejscu zestawiania Financial Times. SGH znalazła się na 50. miejscu rankingu

Publikacja: 21.09.2011 13:04

W rankingu Financial Times znalazło się 65 najlepszych uczelni biznesowych na świecie ALK została w nim sklasyfikowana na 35. miejscu, najwyżej ze wszystkich uczelni z tej części Europy. Warszawska SGH zajęła 50., a Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze – 52. miejsce. Zwycięzcą rankingu został szwajcarski Uniwersytet St. Gallen.

Na świecie działa ponad 10 tysięcy szkól biznesu. Konkurencja między nimi jest bardzo duża i ma charakter globalny, gdyż studenci coraz częściej wybierają naukę poza krajem ojczystym. Wówczas wyjazd na studia pozwala im zdobyć międzykulturowe doświadczenie. Studia magisterskie z zarządzania stały się specjalnością europejską, tak jak studia MBA najchętniej są podejmowane w uczelniach amerykańskich. Dlatego w rankingu „FT" znalazły się aż 62 uczelnie z Europy i zaledwie trzy azjatyckie - Indian Institute of Management (IIM) w  Ahmedabadzie, który uplasował się na wysokim 7. miejscu, National Chengchi University z Tajwanu i Shanghai Jiao Tong University.

- Utrzymanie się w światowej czołówce nie jest łatwe, bo na świecie pojawia się coraz więcej dobrych uczelni biznesowych, które dysponują dużymi pieniędzmi i stać je na import know how z uniwersytetów o długich tradycjach i silnej marce. Dlatego uważam, że osiągnęliśmy wielki sukces zdobywając tak wysoką pozycję w tym zestawieniu – komentuje wyniki rankingu „FT" prof. Witold Bielecki, rektor ALK. Uczelnia utrzymuje się głównie z czesnego. Dla porównania, zwycięzca rankingu, Uniwersytet St. Gallen ma do dyspozycji roczny budżet w wysokości 183 mln franków szwajcarskich, dziesięciokrotnie wyższy niż budżet ALK, przy podobnej liczbie studentów – w St. Gallen studiuje 7 tys. osób, a w ALK 8 tysięcy. Szwajcarski uniwersytet korzysta z dofinansowania kantonu.

W zdecydowanej większości uczelni sklasyfikowanych przez „FT" trzeba płacić za naukę. Jedynie w trzech jest ona za darmo. Poza SGH darmowe studia (tylko dla studentów z Unii Europejskiej) oferują uczelnie z Danii i Szwecji. Na symboliczne opłaty w granicach 300 euro za cały program można liczyć w Norwegii, Finlandii i Austrii, jednak koszty utrzymania studentów w tych krajach są bardzo wysokie. Relatywnie niskie koszty utrzymania i wynajmu mieszkania studenckiego w Warszawie sprawiają, że do stolicy Polski przyjeżdża studiować coraz więcej cudzoziemców z całego świata. W Akademii Leona Koźmińskiego półtysięczna społeczność cudzoziemców reprezentuje już ponad 40 państw.

„FT" podaje również, ile zarabiają absolwenci poszczególnych uczelni 3 lata po zakończeniu studiów? 86.928 dolarów rocznie wynoszą uśrednione zarobki absolwenta St. Gallen. Na więcej może liczyć absolwent indyjskiego IMM – 103.524 dolarów. Ukończenie ALK daje natomiast szansę na 46.847 dolarów rocznej pensji. Najmniej wśród ujętych w rankingu uczelni, w granicach 36 tys. dolarów rocznie, zarabiają absolwenci zarządzania z Portugalii.

Reklama
Reklama

- Wśród siedmiu kierunków studiów oferowanych przez Akademię Leona Koźmińskiego na poziomie magisterskim zarządzanie pozostaje naszym okrętem flagowym. Wszystkie zajęcia są prowadzone po angielsku, podobnie jak na kierunku finanse i rachunkowość, który w rankingu tego typu specjalności z czerwca 2011 r. „Financial Times" ocenił jeszcze wyżej, niż nasze zarządzanie, bo na 22. miejscu. Oba kierunki charakteryzują się najwyższym umiędzynarodowieniem. Ten sam program jest też dostępny w języku polskim – mówi Małgorzata Żak, kierowniczka biura rekrutacji w Akademii Leona Koźmińskiego.

Studentów zagranicznych przyciągają wysokie miejsca uczelni w rankingach międzynarodowych publikowanych między innymi przez „Financial Times" oraz uzyskane przez nie międzynarodowe akredytacje. Najstarszą na świecie, AACSB, mają 633 uczelnie, z czego 500 działa w Stanach Zjednoczonych, EQUIS – 132, AMBA – 179 instytucji edukacyjnych. Wszystkie trzy akredytacje posiadają jedynie 53 uczelnie. Wśród nich jest Akademia Leona Koźmińskiego.

http://rankings.ft.com/businessschoolrankings/masters-in-management-2011

W rankingu Financial Times znalazło się 65 najlepszych uczelni biznesowych na świecie ALK została w nim sklasyfikowana na 35. miejscu, najwyżej ze wszystkich uczelni z tej części Europy. Warszawska SGH zajęła 50., a Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze – 52. miejsce. Zwycięzcą rankingu został szwajcarski Uniwersytet St. Gallen.

Na świecie działa ponad 10 tysięcy szkól biznesu. Konkurencja między nimi jest bardzo duża i ma charakter globalny, gdyż studenci coraz częściej wybierają naukę poza krajem ojczystym. Wówczas wyjazd na studia pozwala im zdobyć międzykulturowe doświadczenie. Studia magisterskie z zarządzania stały się specjalnością europejską, tak jak studia MBA najchętniej są podejmowane w uczelniach amerykańskich. Dlatego w rankingu „FT" znalazły się aż 62 uczelnie z Europy i zaledwie trzy azjatyckie - Indian Institute of Management (IIM) w  Ahmedabadzie, który uplasował się na wysokim 7. miejscu, National Chengchi University z Tajwanu i Shanghai Jiao Tong University.

Reklama
Praca
Sportowe wakacje zapracowanych Polaków
Praca
Na sen poświęcamy więcej czasu niż na pracę zawodową? Nowe dane GUS
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama