Dla inwestycji zagranicznych ubiegły rok okazał się całkiem dobry. Według informacji zebranych przez „Rz" wartość nakładów zadeklarowanych od stycznia do końca grudnia w specjalnych strefach ekonomicznych wyniosła 7,14 mld zł. To o 1,48 mld zł więcej niż w roku 2012. O połowę zwiększyła się liczba wydanych inwestorom zezwoleń, o przeszło 2,3 tys. podskoczyła liczba zaplanowanych miejsc pracy, których w firmach działających w strefach powstanie przynajmniej 8,1 tys.
Powody do zadowolenia ma także Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ). Ubiegły rok zakończyła podpisaniem 53 umów inwestycyjnych wartych łącznie 902,5 mln euro. Dzięki nim zagraniczni inwestorzy utworzą prawie 19 tys. nowych miejsc pracy. To o niemal 90 proc. więcej niż wynika z umów podpisanych rok wcześniej. Obecnie PAIIZ negocjuje 164 nowe projekty inwestycyjne warte przeszło 3,3 mld euro, które w przyszłości pozwoliłyby zatrudnić 30,5 tys. osób.
Górą motoryzacja
W 2013 r. do największych inwestorów należała branża motoryzacyjna. Jedno z najważniejszych przedsięwzięć zaczął realizować General Motors Manufacturing Poland, który w gliwickiej fabryce Opla inwestuje 95 mln euro w uruchomienie produkcji kolejnej, piątej generacji Astry. Nowe duże inwestycje rozpoczęła także branża chemiczna i spożywcza: firma Solvay inwestuje we Włocławku 75 mln euro w wytwarzanie krzemionki do produkcji opon, natomiast Mars Polska wyłoży prawie 60 mln euro na rozbudowę dwóch swoich fabryk pod Sochaczewem.
Nie brakło także przedsięwzięć rekordowych pod względem liczby nowych miejsc pracy. Amazon ogłosił plany budowy centrów logistycznych w Bielanach Wrocławskich, Tarnowie Podgórnym i Swadzimiu, w których zatrudni ok. 6 tys. osób, natomiast IBM zaplanował 2 tys. etatów w powstającym centrum usług biznesowych w Katowicach.
Inwestycje mocno przyspieszyły w drugiej połowie roku. Z jednej strony rządowa decyzja o przedłużeniu działalności stref ekonomicznych do 2026 roku sprawiła, że firmy nie muszą się już obawiać, iż nowe przedsięwzięcia nie zdążą się zwrócić. Z drugiej, inwestorów ponagla perspektywa ograniczenia pomocy publicznej od drugiej połowy roku. To także zapowiada zwiększony napływ inwestycji przed końcem czerwca. – Przypuszczam, że większość projektów z całego 2014 roku uzyska zezwolenia w jego pierwszej połowie – mówi starszy specjalista w Kostrzyńsko-Słubickiej SSE Krzysztof Babij.
