Reklama
Rozwiń
Reklama

Dla kogo pomostówki

Emeryturę pomostową dostanie zatrudniony w skrajnych warunkach – np. pilot, a także ten, od którego sprawności zależy bezpieczeństwo innych – np. strażak

Aktualizacja: 15.05.2008 16:12 Publikacja: 15.05.2008 08:08

Dla kogo pomostówki

Foto: Fotorzepa, Krz Krzysztof Łokaj

Projekt ustawy o emeryturach pomostowych trafił do konsultacji społecznych. Przewiduje drastyczne ograniczenie uprawnionych do wcześniejszej rezygnacji z pracy.

– Projekt miał zostać uzgodniony na forum komisji trójstronnej, a dostaliśmy gotową ustawę do konsultacji – mówi oburzona Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ. – Proponowane przepisy są nie do przyjęcia. Przede wszystkim nie chronią praw osób, które przed 1999 r. pracowały w szczególnych warunkach lub charakterze. Nie wiadomo, jakie stanowiska kryją się pod nowym wykazem prac. To że tyle rządów nie było w stanie przygotować tych przepisów, nie oznacza, że obecny ma to robić na kolanie, z krzywdą dla przeszło 800 tys. pracowników.

– Nie oczekujemy, że związki zgodzą się na nowe rozwiązania, gdyż reprezentują uprzywilejowanych – zauważa Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan. – Jako reprezentant pracodawców, a jednocześnie członek rady nadzorczej ZUS, mogę powiedzieć, że albo ograniczymy teraz możliwość przechodzenia na wcześniejszą emeryturę, albo trzeba będzie zwiększyć składki do ZUS.

Nigdzie w Europie nie przestaje się pracować tak wcześnie. Za utrzymanie młodszych emerytów statystyczny pracownik płaci 3,5 tys. zł rocznie, a bez zmian te koszty będą rosły.

– Nie wszyscy, którzy pracowali dotychczas w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, będą mieli prawo do emerytur pomostowych – wyjaśniła Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej.

Reklama
Reklama

Prawo do wcześniejszego przejścia na emeryturę straci pół miliona nauczycieli. Ministerstwo Pracy przygotowało dla nich program przekwalifikowywania i zmiany środowiska pracy. Aby uciszyć ich niezadowolenie i zyskać zgodę na dłuższą pracę, rząd planuje także znaczne podwyższenie ich pensji.

Pomostówki ominą też część kolejarzy i budowlańców oraz energetyków.

Na liście 33 prac w szczególnych warunkach znalazły się profesje związane z przebywaniem w skrajnej temperaturze, np. przy obsłudze pieców hutniczych czy przy garbowaniu skór. Lista 17 prac w szczególnym charakterze obejmuje zaś wyłącznie te, w których od sprawności pracownika zależy bezpieczeństwo publiczne, życie i zdrowie innych.

W myśl projektu ustawy o emeryturach pomostowych prawo do tego świadczenia będą miały tylko osoby urodzone od 1949 r. do 1968 r., które przed 1 stycznia 1999 r. były zatrudnione w szczególnych warunkach i charakterze. W myśl obowiązujących przepisów (np. pracownicy górnictwa naftowego czy niektórzy spawacze). Po wejściu nowych przepisów w życie ta osoba musi wykonywać pracę wymienioną na nowej liście. Potrzebny jest też staż pracy – 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, w tym 15 w szczególnych warunkach. Kobiety muszą mieć ukończone 55 lat, a mężczyźni 60. Jeszcze pięć lat wcześniej będą mogli przejść na pomostową emeryturę ci, którzy pracowali na statkach żeglugi powietrznej, w morskich portach handlowych oraz przedsiębiorstwach pomocniczych działających na rzecz tych portów, w hutnictwie w szczególnych warunkach lub jako nurkowie, kesoniarze, rybacy morscy, a także bezpośrednio przy przetwórstwie materiałów zawierających azbest i robotach rozbiórkowych związanych z ich usuwaniem.

Od tego, czy dana praca będzie uprawniała do emerytury pomostowej, będzie zależał obowiązek opłacenia przez pracodawcę dodatkowej składki na Fundusz Emerytur Pomostowych. Po osiągnięciu normalnego wieku emerytalnego taka osoba przejdzie na świadczenie obliczone ze składek zgromadzonych w ZUS, a także w OFE.

www.rp.pl/artykul/134181.html

Projekt ustawy o emeryturach pomostowych trafił do konsultacji społecznych. Przewiduje drastyczne ograniczenie uprawnionych do wcześniejszej rezygnacji z pracy.

– Projekt miał zostać uzgodniony na forum komisji trójstronnej, a dostaliśmy gotową ustawę do konsultacji – mówi oburzona Wiesława Taranowska, wiceprzewodnicząca OPZZ. – Proponowane przepisy są nie do przyjęcia. Przede wszystkim nie chronią praw osób, które przed 1999 r. pracowały w szczególnych warunkach lub charakterze. Nie wiadomo, jakie stanowiska kryją się pod nowym wykazem prac. To że tyle rządów nie było w stanie przygotować tych przepisów, nie oznacza, że obecny ma to robić na kolanie, z krzywdą dla przeszło 800 tys. pracowników.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Prawo karne
Gwałt i zabójstwo młodej Białorusinki w centrum stolicy. Dorian S. usłyszał wyrok
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Minister Żurek reaguje na decyzję SN. Sędzia Iwaniec odsunięty od orzekania
Nieruchomości
Co może zrobić KOWR, by odzyskać działkę pod CPK?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama