Pełna emerytura bez rozstania z szefem

Aktualizacja: 25.03.2009 06:58 Publikacja: 25.03.2009 05:00

Pełna emerytura bez rozstania z szefem

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

[b]Mam 63 lata, pracuję w instytucie naukowym od 37 lat i mam umowę na czas nieokreślony. Uważam, że zgodnie z aktualnymi przepisami mogę przejść na emeryturę, nie wymawiając umowy o pracę, i pobierać jednocześnie uposażenie w instytucie oraz pełną emeryturę. Kadrowiec twierdzi, że jeśli zarobię powyżej ok. 45 tys. zł, to zostanie mi cofnięta emerytura. Czy ma rację?[/b]

[b]Nie.[/b] Rację ma czytelniczka. Od 7 stycznia 2009 r. pracownik nie musi rozwiązywać umowy o pracę, aby zacząć pobierać emeryturę. Z ustawy emerytalnej wykreślono bowiem przepis, który stawiał taki warunek: art. 103 ust. 2a (odpowiednia nowelizacja wynikała z [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=293641]ustawy z 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych, DzU nr 228, poz. 1507[/link]).

Oznacza to, że jeśli dana osoba nie rozwiąże stosunku pracy i złoży wniosek o emeryturę, to ZUS podejmie wypłatę. Poprzednio było to ograniczone – ZUS zawieszał emeryturę bez względu na wysokość przychodu, jeśli emeryt kontynuował zatrudnienie u dotychczasowego pracodawcy bez rozwiązania stosunku pracy. Nie trzeba więc rozwiązywać umowy o pracę (choćby na jeden dzień, co było częstą praktyką), aby organ rentowy zaczął wypłacać emeryturę.

Nieco inną kwestią jest zawieszanie lub zmniejszanie emerytury ze względu na uzyskiwany przychód. W tym zakresie przepisy się ostatnio nie zmieniały. Dotyczą one jednak tylko wcześniejszych emerytów, a zatem kobiet przed ukończeniem 60. roku życia i mężczyzn przed 65. rokiem życia. Limity zarobkowania nie odnoszą się więc do czytelniczki, gdyż ukończyła już 60 lat. Może więc bez przeszkód złożyć wniosek o emeryturę w ZUS, nie rozwiązywać umowy o pracę, a następnie równolegle pobierać świadczenie i wynagrodzenie. Czytelniczka musi się jednak liczyć z tym, że jeśli nie rozwiąże stosunku pracy, choćby na krótki czas, to pracodawca może jej odmówić wypłaty odprawy emerytalnej. Nie będzie bowiem spełniona przesłanka ustania stosunku pracy w związku z przejściem na emeryturę. Jeśli teraz podejmie decyzję o dalszej pracy, to odprawa będzie jej przysługiwać dopiero wtedy, gdy rozstanie się z pracodawcą i ze statusu pracownika emeryta stanie się wyłącznie emerytem.

[i]Podstawa prawna:[/i]

– art. 103 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172511]ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.)[/link];

– art. 92[sup]1[/sup] [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksy pracy (tekst. jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)[/link]

[b]Mam 63 lata, pracuję w instytucie naukowym od 37 lat i mam umowę na czas nieokreślony. Uważam, że zgodnie z aktualnymi przepisami mogę przejść na emeryturę, nie wymawiając umowy o pracę, i pobierać jednocześnie uposażenie w instytucie oraz pełną emeryturę. Kadrowiec twierdzi, że jeśli zarobię powyżej ok. 45 tys. zł, to zostanie mi cofnięta emerytura. Czy ma rację?[/b]

[b]Nie.[/b] Rację ma czytelniczka. Od 7 stycznia 2009 r. pracownik nie musi rozwiązywać umowy o pracę, aby zacząć pobierać emeryturę. Z ustawy emerytalnej wykreślono bowiem przepis, który stawiał taki warunek: art. 103 ust. 2a (odpowiednia nowelizacja wynikała z [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=293641]ustawy z 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych, DzU nr 228, poz. 1507[/link]).

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr