Od tego roku pracujący w szczególnych warunkach lub charakterze mogą przechodzić na emerytury pomostowe na podstawie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=294728]ustawy z 19 grudnia 2008 r. (DzU nr 237, poz. 1656). [/link]
Od stycznia do maja ZUS zarejestrował 192 wnioski o ich przyznanie, ale wypłacił je tylko 58 osobom.
– Góra urodziła mysz. Z przywileju korzystają tylko ci, którzy muszą się pożegnać z pracą. Nie zachęca też wysokość świadczeń – twierdzi Wiesława Taranowska z OPZZ. – Ci, którzy uzyskali pomostówki, dostają od 800 zł do ponad 3 tys. zł.
[srodtytul]Kłopoty z dokumentacją[/srodtytul]
Dlaczego jednak aż 70 proc. wniosków o pomostówki spotyka się z odmową, gdy dla wszystkich wniosków o emerytury i renty wskaźnik ten wynosi 24 proc. (w I kwartale)? ZUS wyjaśnia, że najczęstszą przyczyną odmów są braki w dokumentacji: nierozwiązanie stosunku pracy, zbyt krótki staż lub niedostarczenie wymaganego niekiedy orzeczenia o niezdolności do pracy w szczególnych warunkach lub charakterze wystawionego przez lekarza medycyny pracy.