Zwalniane matki nie dostaną zasiłku dla bezrobotnych

Wiele kobiet wracających z urlopu macierzyńskiego może zostać pozbawionych prawa do świadczenia dla bezrobotnych

Publikacja: 17.03.2009 06:53

Zwalniane matki nie dostaną zasiłku dla bezrobotnych

Zwalniane matki nie dostaną zasiłku dla bezrobotnych

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Stanie się tak wówczas, gdy ich pracodawcy przestaną opłacać za nie składki na Fundusz Pracy, a sytuacja finansowa zmusi ich do redukcji personelu. A o to przecież w czasach kryzysu nietrudno.

[srodtytul]Wątpliwe przepisy[/srodtytul]

Ostatnia nowelizacja [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=269029]ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jedn. z 2008 r. DzU nr 69, poz. 415 ze zm.)[/link] wskazuje w art. 7, że do okresu, który uprawnia do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych, zaliczane są okresy zatrudnienia z obowiązkiem opłacania składki na Fundusz Pracy. Wyjątek stanowią pracownicy po 50. roku życia, za których od lipca tego roku pracodawcy nie będą płacić owych składek, a także pracownicy niepełnosprawni.

Nowelizacja jednak nic nie mówi o osobach wracających z urlopów macierzyńskich i przedłużonych urlopów macierzyńskich. Wskazuje jedynie w art. 104a, że pracodawcy nie opłacają składki na FP za te osoby w ciągu 36 miesięcy, począwszy od pierwszego miesiąca po powrocie z urlopu.

– [b]Przepisy ustawy o promocji zatrudnienia wyraźnie wskazują, że warunkiem otrzymania zasiłku dla bezrobotnych jest odprowadzanie składek na Fundusz Pracy i osiąganie co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę. Bez spełnienia tych kryteriów świadczenie nie zostanie przyznane[/b] – mówi Paweł Kądziela, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej broni obowiązujących zmian w prawie.

– [b]Wprowadzenie zwolnienia z opłacania składki na Fundusz Pracy za wracające z urlopu macierzyńskiego w żadnym wypadku nie miało jednocześnie prowadzić do pogorszenia ich sytuacji w nabywaniu prawa do zasiłku dla bezrobotnych[/b] – wskazuje Beata Czajka, zastępca dyrektora Departamentu Rynku Pracy w resorcie.

Ministerstwo uważa, że czas zatrudnienia po takim urlopie w ciągu 36 miesięcy, począwszy od pierwszego miesiąca po powrocie z urlopu, powinien być – mając na uwadze wykładnię celowościową i systemową przepisów ustawy o promocji zatrudnienia – zaliczany do okresu uprawniającego do zasiłku na ogólnych zasadach, tzn. pod warunkiem uzyskiwania co najmniej minimalnej pensji.

– Powinny być zaliczane, ale nie pozwalają na to obowiązujące przepisy – mówi Regina Chrzanowska, dyrektor PUP w Krośnie.

Podkreśla przy tym, że intencja ustawodawcy nie jest wiążąca dla urzędników. Oni bowiem muszą się trzymać litery prawa.

[srodtytul]Konieczne zmiany [/srodtytul]

– Dlatego kobiety wracające z urlopu macierzyńskiego, których pracodawcy skorzystają z możliwości czasowego zwolnienia z opłacania składek na FP (jeśli np. zostaną objęte zwolnieniami grupowymi czy z powodu kryzysu ich firmy upadną), nie będą mieć prawa do zasiłku. Tak może być od przyszłego roku, jeśli do tego czasu nie zostaną znowelizowane przepisy ustawy o promocji zatrudnienia – uważa Iwona Dyniewicz z bielskiego PUP.

Przypomina, że prawa do zasiłku nie mają m.in. te osoby, za które wspomniana składka nie jest odprowadzana przez 365 dni w ciągu 18 miesięcy poprzedzających utratę pracy.

Ministerstwo Pracy twierdzi wprawdzie, że luki w prawie nie ma, widzi jednak zagrożenie.

– Jest już przygotowana odpowiednia zmiana legislacyjna, która jednoznacznie zlikwiduje pojawiające się wątpliwości – informuje Beata Czajka.

[ramka][b]Komentuje Alicja Dobrenko, kancelaria Radcy Prawnego Marcina Wojewódki[/b]

W razie wydania przez powiatowy urząd pracy decyzji odmownej w sprawie przyznania byłej pracownicy zasiłku dla bezrobotnych w myśl art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego może ona być stroną toczącego się postępowania. Ma w tym przedmiocie interes prawny. Zgodnie bowiem z orzecznictwem sądów administracyjnych podstawą takiego interesu może być tylko przepis prawa materialnego przyznający stronie konkretne, indywidualne uprawnienie. Oznacza to, że przysługuje jej prawo wniesienia odwołania w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji urzędu o nieprzyznaniu zasiłku. Jeśli decyzja została ogłoszona ustnie, termin ten liczy się od dnia ogłoszenia decyzji. Odwołanie należy złożyć do właściwego organu odwoławczego za pośrednictwem urzędu, który wydał decyzję.[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

[mailto=i.rakowska@rp.pl]i.rakowska@rp.pl[/mail][/i]

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara