W poniedziałek w Ministerstwie Rozwoju odbyła się konferencja poświęcona realizacji Krajowego Planu Działania na rzecz Wdrażania Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka. Dyskutowano na niej m.in. o zakazie pracy przymusowej i sygnalistach.
Profesor Zbigniew Lasocik z Uniwersytetu Warszawskiego zwrócił uwagę, że według szacunków w Polsce może być 180 tys. osób zmuszanych do pracy przymusowej, i nawet jeśli jest to liczba zawyżona, to i tak bardzo duża. Podkreślił też, że w kodeksie karnym nie ma przestępstwa zmuszania do pracy przymusowej, dlatego proceder ten trudno ścigać. W zeszłym roku wszczęto tylko 30 postępowań w tej sprawie, a stwierdzono zaledwie dziewięć przestępstw. Jedyny przepis, który pozwala na karanie takich praktyk, dotyczy handlu ludźmi. Wystarczy jednak, że nie będzie pośrednika między pracownikiem a zatrudniającym, by nie można było go zastosować.