Obecny wiceminister obrony narodowej Czesław Piątas posługuje się przy wydawaniu decyzji nieważnym pełnomocnictwem. Minister obrony narodowej Bogdan Klich wystawił je in blanco 28 grudnia 2007 roku – mówi płk Artur Busz. Wówczas jednak Piątas nie był jeszcze wiceministrem.
Prawnicy, z którymi rozmawiała “Rzeczpospolita”, zgodnie twierdzą, że jeżeli taka sytuacja ma miejsce, to decyzje wiceministra Piątasa w resorcie obrony są nieważne.
– Działanie bez ważnego upoważnienia powoduje, że decyzje wydawane przez taką osobę są pozbawione mocy prawnej. Ta zasada dotyczy zarówno wiceministra, jak i wiceburmistrza – komentuje prof. Michał Kulesza, znawca prawa administracyjnego.
MON twierdzi jednak, że wszystko jest w porządku. – Sekretarz stanu w MON Czesław Piątas posługuje się ważnymi pełnomocnictwami. Pan pułkownik Artur Busz był o tym informowany kilka razy w obecności wojskowych prawników. Ze spotkań z pułkownikiem były sporządzane notatki służbowe – mówi Robert Rochowicz, rzecznik prasowy MON.
“Rz” rozmawiała też z wiceministrem Czesławem Piątasem. Twierdzi, że posługuje się ważnym pełnomocnictwem.