Przy słabym kandydacie w stolicy i małych szansach w innych miastach PiS mogło liczyć na sukces jedynie w wyborach do sejmiku. Wygrana w którymś z dużych ośrodków może być jednak wykorzystana propagandowo. Taka szansa pojawiła się w Katowicach, Krakowie i Łodzi.
Jak dowiedziała się „Rz", to właśnie w tym ostatnim mieście w sobotę o godz. 12 PiS zainauguruje ogólnopolską kampanię. Przemówienia wygłoszą m.in. Jarosław Kaczyński, Beata Szydło oraz kandydatka partii na prezydenta Łodzi Joanna Kopcińska.
Wtedy też ma zostać przyjęta deklaracja programowa samorządowca. Podpisać ją musi każdy kandydat partii. To zbiór zasad, których będą musieli przestrzegać po elekcji. Dokument ma być pokazywany wyborcom m.in. podczas zbierania podpisów. W ten sposób PiS chce udowodnić, że jest bardziej merytoryczny od rywali.
– Platforma zajmuje się sobą, a my ludźmi – tłumaczy „Rz" poseł Marcin Mastalerek.
Start Kopcińskiej to właśnie jego zasługa. Mastalerek stworzył szeroką koalicję i przekonał Kaczyńskiego do poparcia byłej radnej PO, która została usunięta z Platformy wraz z grupą siedmiu radnych należących do frakcji Krzysztofa Kwiatkowskiego, dziś szefa NIK. Teraz ich klub ściśle współdziała z PiS.