18 maja odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich, w której wystartowało 13 kandydatów. Wyniki ze 100 proc. komisji wyborczych wskazują, że Rafał Trzaskowski – kandydat Koalicji Obywatelskiej – w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 31,36 proc. głosów. Wspierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał natomiast 29,54 proc. poparcia.
Najnowszy sondaż głosi, że Sławomir Mentzen – kandydat Konfederacji – zdobył 14,8 proc. głosów, zaś lider Konfederacji Korony Polskiej Grzegorz Braun zapewnił sobie poparcie 6,34 proc. głosujących. Według uaktualnionego sondażu, w pierwszej turze wyborów prezydenckich dalsze miejsca zajęli: marszałek Sejmu Szymon Hołownia (4,99 proc.), współprzewodniczący Partii Razem Adrian Zandberg (4,86 proc.), wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat (4,23 proc.), dziennikarz Krzysztof Stanowski (1,24 proc.),była posłanka PPS Joanna Senyszyn (1,09 proc.), poseł Wolnych Republikanów Marek Jakubiak (0,77 proc.), ekonomista Artur Bartoszewicz (0,49 proc.), dziennikarz Maciej Maciak (0,19 proc.) oraz kandydat Bezpartyjnych Samorządowców Marek Woch (0,09 proc.).
Do wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich odniósł się w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem dr Mirosław Oczkoś, ekspert od wizerunku.
Czytaj więcej
Od zdolności mobilizacji i demobilizacji tych, którzy zagłosowali w I turze wyborów prezydenckich...
Oczkoś po pierwszej turze wyborów prezydenckich: Największym przegranym jest Szymon Hołownia
Mirosław Oczkoś zapytany został między innymi o to, kto przegrał kampanię wyborczą. - Ewidentnie na pierwszym miejscu podium przegranych jest Szymon Hołownia. Przy całym jego podejściu i determinacji prawdopodobnie źle wybadał teren, rozpoznał odbiorców i dobrał środki - ocenił.