Prawomocny wyrok w procesie autolustracyjnym Kazimierza Kujdy zapadł w środę po południu przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie po blisko trzech latach od pierwszego skazującego wyroku. I trzykrotnej zmianie sędziego. Sąd podtrzymał wyrok pierwszej instancji, który uznał, że Kujda świadomie współpracował z SB.
– Wyrok pierwszej instancji został utrzymany w mocy. Sąd apelacyjny nie miał wątpliwości, że sąd swoje ustalenia oparł na dokumentach, które zostały podpisane przez lustrowanego – powiedziała „Rzeczpospolitej” sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak, rzeczniczka prasowa ds. karnych Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Na ogłoszeniu wyroku nie było Kazimierza Kujdy ani jego pełnomocnika. W posiedzeniu uczestniczył prokurator IPN.