Władysław Kosiniak-Kamysz był pytany, czy ma plan B. - W życiu zawsze trzeba mieć różne warianty - odparł dodając w rozmowie z RMF FM, że prawda ta obowiązuje szczególnie w polityce. - Polityk jest od tego, żeby przewidywać różne scenariusze - zaznaczył.
Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050 Szymona Hołowni utworzyły koalicję pod nazwą Trzecia Droga. Kosiniak-Kamysz został dopytany, czy przewidział scenariusz, że po ogłoszeniu tej współpracy poparcie dla obu formacji zacznie spadać.
Czytaj więcej
Były rzecznik Porozumienia Jan Strzeżek, lider stowarzyszenia Młoda Polska, odniósł się w rozmowie z Michałem Kolanką do swej najbliższej przyszłości politycznej i konferencji z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
Kosiniak-Kamysz: Najtrudniej było po marszu 4 czerwca
- Utrzymujemy się na poziomie 10-11 proc. (poparcia - red.) - odparł polityk. Przekonywał, że Trzecia Droga ma takie poparcie "w większości sondaży". Na uwagę,że ostatnie sondaże mówią raczej o poparciu rzędu 7-8 proc. odpowiedział, że "są różne sondażownie" i że jeśli chodzi o średnią sondażową, to w ostatnim miesiącu Trzecia Droga odnotowała wzrost poparcia.
Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że najtrudniejszy był okres po 4 czerwca, czyli po marszu zorganizowanym w Warszawie przez przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. Prezes PSL dodał, że wtedy poparcie najbardziej wzrosło dla Konfederacji (przedstawiciele tej formacji, pozycjonującej się jako opozycja wobec i PiS, i PO, nie brali udziału w marszu).