Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak mówił w Polskim Radiu 24 między innymi o tym, że choć Niemcy deklarowały wysłanie swoich żołnierzy na Litwę, ostatecznie zmieniły tę decyzję. Jak podkreślił, pomimo nieobecności niemieckich żołnierzy na Litwie tzw. Przesmyk Suwalski jest bezpieczny. - Szczególnie za bezpieczeństwo w tym obszarze odpowiedzialna jest 15 Brygada Zmechanizowana. Na tym terenie stacjonują także wojska sojusznicze, wojska NATO. Jest to rezultat decyzji podjętej podczas szczytu NATO w Warszawie. Na podstawie tej decyzji ci żołnierze stacjonują w Orzyszu. A więc stacjonują na tym terenie wojska amerykańskie, wojska brytyjskie, wojska rumuńskie i wojska chorwackie. Odbywają się tam regularnie ćwiczenia - powiedział Błaszczak. Zaznaczył także, że w ostatnich dniach miał okazję być na poligonie w Orzyszu, gdzie testowano polski wóz BWP Borsuk. Jak mówił, rozmawiał tam również z amerykańskimi żołnierzami, którzy porównywali Borsuka do amerykańskiego wozu Bradley. Jak wyjaśnił, wspomina o tym, by pokazać, że między Polską a USA trwa nieustanna współpraca i komunikacja.