Reklama
Rozwiń

Wybuch rakiety w Przewodowie. Błaszczak: Odpowiedzialność za tę tragedię ponosi Rosja

- Nie ulega wątpliwości, że to, co się wydarzyło, było sprowokowane przez Rosję - powiedział wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak oceniając w Polskim Radiu, że za tragedię w Przewodowie, gdzie w wyniku uderzenia prawdopodobnie ukraińskiego pocisku zginęły dwie osoby, odpowiedzialność ponosi Rosja, która 15 listopada przeprowadziła "zmasowany atak" na Ukrainę.

Publikacja: 18.11.2022 13:03

Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Nar

Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Warszawie

Foto: PAP/Paweł Supernak

zew

We wtorek na Przewodów (woj. lubelskie) spadł pocisk, zginęło dwóch mężczyzn pracujących w tamtejszej suszarni zboża. Wszystko wskazuje na to, że był to pocisk wystrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą z zestawu S-300. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę mówił, że "na pewno nie był to pocisk ukraiński", w czwartek stwierdził, że nie można być niczego na 100 proc. pewnym.

USA, NATO i Polska podkreślają, że wszystko wskazuje na to, iż tragedia w Przewodowie była wynikiem uderzenia pocisku S-300 wystrzelonego przez stronę ukraińską.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie spotkania z PiS. Czego dotyczyła rozmowa?
Polityka
Łukasz Pawłowski: Bez zmiany premiera notowania koalicji będą coraz gorsze. Zakończy się to rządem mniejszościowym
Polityka
Polska 2050 zawiesiła Tomasza Zimocha. Wcześniej komentował spotkanie Hołowni z Kaczyńskim
Polityka
Spór o ambasadorów pierwszym testem kohabitacji. Będzie restart relacji PO–PiS?
Polityka
Ruszyły kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Siemoniak: Przyczyny jak najbardziej realne