Biuro to powstało w 1991 roku, gdy Polska wstąpiła do Rady Europy. Miał to być symbol przyjęcia Polski do grona państw akceptujących rządy prawa i demokracji i przestrzegających prawa człowieka - pisze Wyborcza.pl.
Biuro pomogło w powstaniu kolejnych 17 przedstawicielstw Rady Europy w krajach postkomunistycznych. a jego zadaniem było m.in. upowszechnianie standardów ochrony praw człowieka i pomoc w kierowaniu spraw do Trybunału w Strasburgu.
Od początku powstania Biurem kierowała Hanna Machińska, docent w Instytucie Nauk o Państwie i Prawie UW, za swoją pracę uhonorowana licznymi nagrodami, szczególnie za „promowanie standardów antydyskryminacyjnych”.
Machińska kontrakt na prowadzenie Biura miała podpisany do końca 2017 roku. Jaka jest przyczyna jej zwolnienia - nie wiadomo, choć jak tłumaczy Machińska, powiedziano jej, że powody są "polityczne".
Zapytane o powody swojej decyzji MSZ odpowiedziało, że nie wypowiedziało Hannie Machińskiej umowy, a jedynie "zdecydowało się nie przedłużać na 2017 rok oddelegowania p. Machińskiej na stanowisko dyrektora Biura Rady Europy w Warszawie". Nadal pozostaje ona pracownikiem MSZ. Ministerstwo w swojej decyzji powołuje się również na osiągnięcie przez Machińską wieku emerytalnego, ale, jak tłumaczy sama zainteresowana, " w dyplomacji Rady Europy wiek emerytalny liczy się od 67. roku życia, a tylu nie ma".