Hakerski atak na Brejzów. Przykrywka senackiej komisji

Przejęcia numeru telefonu żony senatora Krzysztofa Brejzy dokonano w czasie, kiedy ważyły się losy senackiej komisji ds. nielegalnej inwigilacji.

Aktualizacja: 13.01.2022 21:51 Publikacja: 13.01.2022 19:09

Dorota Brejza i Krzysztof Brejza zapowiedzieli pozew przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu

Dorota Brejza i Krzysztof Brejza zapowiedzieli pozew przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu

Foto: PAP, Wojciech Olkuśnik

O tym, że ktoś obcy posługuje się numerem telefonu Doroty Brejzy, prawniczki i żony senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy, dzwoniąc do szpitali i na policję z informacją o podłożeniu ładunków wybuchowych, Brejzowie dowiedzieli się w środę wieczorem – dokładnie w czasie, gdy Senat głosował nad powołaniem komisji nadzwyczajnej do wyjaśnienia nielegalnej inwigilacji opozycji w wyborach 2019 r. przy użyciu Pegasusa.

Trzy szpitale i sześć komend

Około godz. 20 do Doroty Brejzy zadzwonił oficer dyżurny komendy powiatowej w Radziejowie koło Inowrocławia, informując ją, że „ktoś dzwonił na policję z tego numeru". – Zaprzeczyłam, ja żadnego takiego telefonu nie wykonywałam – mówi nam Dorota Brejza. – Żonie przemknęło, że to jedno z dzieci może przypadkiem zadzwoniło. Ale sprawdziła połączenia wychodzące – takiego nie było. Byliśmy pewni, że to nie pomyłka – dopowiada Krzysztof Brejza.

Czytaj więcej

Brejza: Wpakowano kilka milionów złotych, by coś na mnie znaleźć. Obsesja

Dorota Brejza zadzwoniła jeszcze na policję do Inowrocławia z pytaniem, co ma zrobić, bo ktoś się pod nią podszywa. – Powiedzieli mi, że rzeczywiście są takie telefony z mojego numeru do różnych instytucji, np. do szpitala w Inowrocławiu i na komendy policji. Podobno wyglądało to tak, że po połączeniu odzywał się automat z nagraną wypowiedzią – wskazuje żona senatora.

Dziś już wiadomo, że z ukradzionego numeru żony senatora trzy szpitale i sześć komend w woj. kujawsko-pomorskim dostało telefony o możliwym wybuchu bomby. Ktoś dzwonił też z niego do straży marszałkowskiej. Brejza została przesłuchana na policji, złożyła wniosek o ściganie, wszczęto śledztwo.

Żona senatora numer ma tylko do swojej dyspozycji, użytkuje go od 15 lat – do celów prywatnych i służbowych. W sprawie o nielegalną inwigilację jej męża przez system szpiegowski Pegasus w 2019 r. jest jego pełnomocnikiem. W wywiadach zapowiada, że rozliczy służby i rząd. W poniedziałek wraz z mężem ogłosili, że pozywają prezesa PiS za sugestie, iż Brejzy dotyczy sprawa o poważne przestępstwa.

Podszycie się pod numer nastąpiło w czasie, gdy w Senacie ważyły się losy komisji, która może rozliczyć służby za nielegalne podsłuchy.

Więcej ataków

O tym, że grupa senatorów KO chce powołania komisji nadzwyczajnej do sprawy inwigilacji, było wiadomo już we wtorek – marszałek Senatu dał klubom czas do godz. 17 na wskazanie senatorów do komisji. Następnego dnia rano Konwent Seniorów pozytywnie zaopiniował projekt uchwały Senatu w sprawie jej powołania, a Senat uzupełnił w głosowaniu porządek obrad o ten punkt. „O godz. 17.00 tego samego dnia Senat rozpoczął rozpatrywanie tego punktu, a ok. godz. 18.52 zostało przeprowadzone głosowanie w tej sprawie" – wskazuje nam w odpowiedzi biuro prasowe Senatu. 45 senatorów PiS było przeciwko, za – 52. W tym mniej więcej czasie numer telefonu Doroty Brejzy został „ukradziony".

Czytaj więcej

Michał Woś o Pegasusie: Komisja śledcza nie ma najmniejszego sensu

– Ja sam po tej sytuacji nie wziąłem udziału w kilku ważnych głosowaniach, bo zaaferowałem się wypadkiem żony – przyznaje Brejza.

W środę ofiarą hakerów padła też Iwona Arendt, posłanka PiS. Jej przypadek jest jednak zupełnie inny – przejęto jej konto na Twitterze, jak w 2021 r. innych posłów PiS. Zdaniem naszych służb za tymi cyberatakami stoi powiązana z rosyjskimi specsłużbami grupa UNC1151.

– Prezes Kaczyński zapewniał ostatnio, że nasze służby mają narzędzia, by ścigać cyberprzestępców. Niech więc pokażą, co potrafią w sprawie mojej żony – mówi senator Brejza.

Czy trudno podszyć się pod cudzy numer?

– To nie stanowi problemu, wystarczy go znać i z niego zadzwonić, czy wysłać esemesa – mówi nam Przemysław Krejza, ekspert informatyki śledczej. – Znając pewne „parametry" osoby, można nawet wyrobić duplikat karty SIM w danej sieci – wskazuje Krejza.

Z kolei Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa, zaznacza: – To wygląda na grę służb. Chociaż niewykluczone, że wtrąciły się np. służby białoruskie i wykorzystały sytuację, żeby podkręcić atmosferę.

Polityka
Ile mieszkań ma Karol Nawrocki? Kandydat PiS twierdził, że jedno, dokumenty temu przeczą
Polityka
Karol Nawrocki wydał książkę poza IPN. Pracownicy Instytutu muszą mieć na to zgodę
Polityka
Donald Tusk: Rafał Trzaskowski jest kandydatem obywatelskim, niezależnym ode mnie
Polityka
Nowy sondaż po debacie prezydenckiej. Karol Nawrocki nieco bliżej Rafała Trzaskowskiego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Krzysztof Bosak: Sztab Nawrockiego kopiuje wręcz nasze hasła. Oby traktowali to poważnie