Brejza: Kaczyński histeryzuje. Dziękuję mu za wywiad o Pegasusie

- Tylko osoba skrajnie naiwna uwierzy w narrację Kaczyńskiego - mówił w rozmowie z TVN24 senator PO, Krzysztof Brejza.

Publikacja: 07.01.2022 06:51

Krzysztof Brejza

Krzysztof Brejza

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

arb

Brejza skomentował w ten sposób wywiad, jakiego Jarosław Kaczyński udzielił tygodnikowi "Sieci" w związku z doniesieniami o użyciu systemu Pegasus m.in. do inwigilacji Brejzy.

Jarosław Kaczyński w wywiadzie stwierdza, że "źle by było, gdyby polskie służby nie miały tego typu narzędzia", jakim jest Pegasus. Jednocześnie prezes PiS zapewnia, że w czasie kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku "żaden Pegasus, żadne służby, żadne jakieś tajnie pozyskane informacje nie odgrywały jakiejkolwiek roli".

Pod koniec ubiegłego roku agencja AP podała, że telefon komórkowy senatora Krzysztofa Brejzy został zhakowany za pomocą Pegasusa 33 razy w 2019 roku. Do włamań z użyciem Pegasusa na telefon senatora dochodziło w czasie, gdy polityk prowadził kampanię przed wyborami parlamentarnymi.

Wcześniej AP ujawniło, że Pegasusa użyto przy próbach szpiegowania mecenasa Romana Giertycha. O użyciu Pegasusa przeciwko nie informowała też prokurator Ewa Wrzosek.

W czwartek Amnesty International poinformowała, iż niezależnie potwierdziła, że oprogramowanie izraelskiej firmy NSO Group zostało w 2019 r. użyte do zhakowania telefonu obecnego senatora KO Krzysztofa Brejzy, który wówczas pełnił funkcję szefa sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej.

Czytaj więcej

Kaczyński o Pegasusie: Źle by było, gdyby polskie służby go nie miały

- Kaczyński w nocy wpadł w histerię. Kaczyński histeryzuje, stąd ten pilny wywiad, ponieważ w czwartek nastąpiło potwierdzenie włamania do mojego telefonu ze strony Amnesty International - mówił w rozmowie z TVN24 Brejza.

- Jarosław Kaczyński jest w histerii, ta nocna histeria wynika z tego, że musi zmienić narrację. Słyszeliśmy w ostatnich dniach, że nie mamy Pegasusa, że Polska nie ma tej cyberbroni, że ona nie była używana do walki z opozycją. A wczoraj po doniesieniach agencji amerykańskich ta informacja trafiła na główną stronę "Washington Post". Jest bardzo poważna - kontynuował.

Na pytanie o zapewnienia Kaczyńskiego, że Pegasusa nie wykorzystano w kampanii wyborczej przed wyborami w 2019 roku, Brejza odpowiedział: - Mamy wierzyć ludziom, którzy jeszcze wczoraj mówili co innego, którzy zaprzeczają sami sobie?

Nawet na Tajwanie piszą, że w Polsce rządzi reżim, który walczy z opozycją bronią używaną do zwalczania terroryzmu

Krzysztof Brejza, senator KO

- To Jarosław Kaczyński opowiada bzdury. Skoro mieli podsłuch w sztabie wyborczym Koalicji Obywatelskiej i podsłuch skończył się niemal co do dnia po wyborach, to jest jasne po co mieli ten podsłuch - ocenił.

Brejza zwrócił też uwagę, że Kaczyński dostarczył dowodu, iż Pegasus był używany. - Dziękuję za ten wywiad, bo Jarosław Kaczynski potwierdza, że Pegasusa użyto do niecnych czynów - stwierdził.

- Nawet na Tajwanie piszą, że w Polsce rządzi reżim, który walczy z opozycją bronią używaną do zwalczania terroryzmu. Komisja śledcza (w tej sprawie) musi powstać i powstanie - mówił też Brejza.

- Jestem o tym przekonany i sądzę, że w najbliższych tygodniach im więcej osób będzie badać telefony, tym bardziej ten mechanizm próby kontroli nad opozycją, używania służb do niszczenia opozycji, będzie wychodzić na jaw - stwierdził senator.

Polityka
Polityczne Michałki: Rok rządu Tuska na trzy plus, a młodzi popierają Konfederację. Żółta flaga dla koalicji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
MSZ na wojnie hybrydowej z Rosją. Kto prowadzi walkę z dezinformacją
Polityka
Sikorski pytany o polskich żołnierzy na Ukrainie mówi o „naszym obowiązku w NATO”
Polityka
Partia Razem zakończyła postępowanie dyscyplinarne ws. Pauliny Matysiak. Jest decyzja
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Sondaż: Wyborcy PiS murem za Mateuszem Morawieckim. Rządy Donalda Tuska przekonały 3 proc. z nich