Chodzi o miliardera Charlesa G. Kocha, jednego z braci Koch, zaliczanych do najbogatszych ludzi na świecie. Przez lata byli jednymi z największych sponsorów republikańskich, wspierających konserwatywnych kandydatów na wszystkich szczeblach polityki.
Dwa miesiące temu David Koch, ze względów zdrowotnych, wycofał się z życia publicznego, ale ich misję filantropijną i polityczną kontynuuje jego brat Charles. Obaj braci nie tolerują imigracyjnej oraz protekcjonistycznej polityki handlowej Donalda Trumpa. Swemu niezadowoleniu miliarder dał niedawno upust, nazywając działalność polityczną prezydenta „szkodliwą", i skrytykował Trumpa za wprowadzanie podziałów w społeczeństwie.