Reklama

Seks, bazarek i psalm, czyli jak łamano ciszę wyborczą

Prezentowanie w różnych konfiguracjach cyfry 10, cytowanie fragmentu Psalmu 33 – zwolennicy PiS na portalach społecznościowych robili wszystko, aby o ich ugrupowaniu było głośno w czasie ciszy wyborczej.

Publikacja: 22.10.2018 12:34

Seks, bazarek i psalm, czyli jak łamano ciszę wyborczą

Foto: AFP

Spektakularną akcję zorganizowało środowisko związane z „Gazetą Polską", chociaż pomysł takiej agitacji podrzuciła dziennikarka Superstacji, która w poprzednim tygodniu w trakcie konferencji PKW zapytała czy jako złamanie ciszy wyborczej można potraktować fakt, że w kościołach w dniu wyborów będzie śpiewany psalm 33, który mówi, że "Pan miłuje prawo i sprawiedliwość". Prawicowi wyborcy na portalach społecznościowych wyśmiali te obawy, a potem zawłaszczyli ten pomysł.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Czy sprawa KPO zaszkodzi rządowi Donalda Tuska? Polacy nie mają wątpliwości
Polityka
Adam Szłapka: Karol Nawrocki popełnił koszmarny błąd. Już drugi w tym tygodniu
Polityka
Nowy sondaż: Rośnie poparcie dla KO, partia Grzegorza Brauna traci najwięcej
Polityka
Mateusz Sabat: Politycy prawicy i ich tematy absolutnie dominują w internecie
Reklama
Reklama