Spektakularną akcję zorganizowało środowisko związane z „Gazetą Polską", chociaż pomysł takiej agitacji podrzuciła dziennikarka Superstacji, która w poprzednim tygodniu w trakcie konferencji PKW zapytała czy jako złamanie ciszy wyborczej można potraktować fakt, że w kościołach w dniu wyborów będzie śpiewany psalm 33, który mówi, że "Pan miłuje prawo i sprawiedliwość". Prawicowi wyborcy na portalach społecznościowych wyśmiali te obawy, a potem zawłaszczyli ten pomysł.
Akcję czytania Psalmu 33 zainicjował w trakcie ciszy wyborczej Tomasz Sakiewicz. Uczestniczyli w niej m.in. posłanka PiS Anna Krupka, Robert Tekieli, aktorka Ewa Dałkowska, Marcin Wolski, muzyk Dariusz Malejonek, Jan Pospieszalski, Dorota Kania.
Sympatycy „prawej strony" na różne sposoby dwoili i troili się, aby w pamięci wyborców utrwaliła się dziesiątka czyli numer listy PiS. Np. na Twitterze Maciej Szymczak na swoim koncie wpisał pierwiastek ze 100 i dodał „co mi zrobicie". Inni ukryci pod nickami (zwykle tylko imię i zdjęcie atrakcyjnej kobiety) nie byli aż tak wyrafinowani. „Szefowa Brygady Trolli" jak sama się określa czyli „Immanuella" wyznaczyła kierunek: „Wiecie co? Kocham tę ciszę wyborczą. Dawno nie miałam takiego ubawu" – napisała i dodała rysunek tarczy ze strzałką wbitą w 10. „A teraz wszyscy chórem śpiewamy: Kto jest kolegą głosuje na Jakiego A kto jest pała wybiera Rafała!!!" – dodała. Dla utrwalenia przekazu, w niedzielę poleciła przejażdżkę zabytkowym tramwajem i podłączyła zdjęcia takiego środka lokomocji z numerem 10. Wielu zwolenników partii rządzącej podawało sobie zdjęcie termometru z podpisem: „Jaki u Was dzisiaj dzień? U mnie równe 10 stopni". Z kolei przy zdjęciu pliku banknotów zaznaczyła „Mam tyle banknotów 10-złotowych i nie zawaham się ich użyć w niedzielę 21.10.2008!".
Czytaj więcej: relacja w powyborczego poniedziałku
Opublikowała ona też kartę do głosowania z Krakowa z zakreślonym krzyżykiem przy nazwisku kandydatki PiS Małgorzaty Wassermann. Z kolei „Polka Mała" opublikowała wierszyk: