PSL chce zmienić opinię Polaków o Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
– W lutym rozpoczniemy akcję informacyjną – mówi jeden z polityków PSL. Ludowcy chcą m.in. organizować konferencje prasowe z udziałem ministra rolnictwa Marka Sawickiego i szefa KRUS Henryka Smolarza.
Zebrali dane, które mają im pomóc przekonać Polaków. – System podobny do KRUS funkcjonuje w wielu krajach – zaznacza Mieczysław Kasprzak, poseł PSL.
Ludowcy porównują też KRUS z ZUS. – Balon dopłat do KRUS nie narasta, podczas gdy w ZUS ciągle rośnie – podkreśla minister Sawicki.
Jak wyliczył PSL, do ZUS trzeba było wpłacić w 1998 roku 9,1 proc. budżetu państwa, w tym roku – już 15 proc. Natomiast w przypadku KRUS w 1998 roku dopłata wynosiła 7,9 proc. budżetu, a w tym roku zmalała do 5,4 proc.