Bunt przeciw Napieralskiemu

Działacze partii odwracają się od przewodniczącego nie tylko z powodu medialnego sojuszu z Prawem i Sprawiedliwością

Publikacja: 02.11.2009 01:33

Jerzy Szmajdziński wyrasta na głównego konkurenta Grzegorza Napieralskiego

Jerzy Szmajdziński wyrasta na głównego konkurenta Grzegorza Napieralskiego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Przeciwnicy Grzegorza Napieralskiego liczą, że nie uzyska on wotum zaufania od delegatów grudniowej konwencji SLD. Dlaczego? – Bo w partii narasta niezadowolenie z rządów przewodniczącego – mówi polityk Sojuszu z obozu Wojciecha Olejniczaka. Według niego niedawni zwolennicy Napieralskiego dziś nie zostawiają na nim suchej nitki za porozumienie z PiS w sprawie ustawy medialnej, za niespójną politykę, a nawet za jego wystąpienia w mediach, w których wypada fatalnie.

– Grzegorz dobrze wie, że ludzie odwracają się od niego, i dlatego ruszył w Polskę, by od nowa ich zjednać – mówi inny polityk Sojuszu. – Olejniczak, Jerzy Szmajdziński i Ryszard Kalisz powinni zrobić to samo. Poza tym Szmajdziński powinien dać ludziom jasny sygnał, że jeśli Napieralski nie dostanie wotum zaufania, to on gotów jest wystartować w wyborach na nowego lidera. Jeżeli to nie zostanie zrobione, zostaniemy z Napieralskim na kolejne dwa lata.

Zwolennicy obecnego przewodniczącego twierdzą, że nie boją się konfrontacji podczas nadchodzącej konwencji.

– Skończy się na pohukiwaniu kilku niezadowolonych, bo Napieralski dostanie wotum zaufania – przekonuje działacz SLD.

Szef Sojuszu robi zresztą, co może, by wystraszyć ewentualnych przeciwników i zdyscyplinować członków partii. Każda krytyka pod jego adresem może się skończyć partyjną karą.

Ostatnio na celowniku znalazł się Bogusław Wontor za wypowiedź w „Gazecie Wyborczej” dotyczącą domniemanej koalicji PiS – SLD w mediach publicznych, której wypierają się wszyscy politycy Sojuszu z Napieralskim na czele.

Wontor, członek zarządu partii i lider lubuskiego SLD, stwierdził: „Zarząd partii nie dał panu Napieralskiemu żadnych pełnomocnictw, by zawierać sojusz z PiS. Jeśli taki sojusz zawarł, to na własną rękę, jako osoba prywatna, bez wiedzy i zgody zarządu. A jeśli ktoś robi coś za plecami partii, to nie ma na to zgody i będzie z partii wyrzucony”.

Prezydium Klubu Lewicy ukarało go za tę wypowiedź upomnieniem i dodatkowo postawiło przed partyjną komisją etyki.

Według Jerzego Wiatra, przewodniczącego tej komisji, wypowiedź Wontora była bardzo ostra, na dodatek kończyła się wnioskiem o wyrzucenie z partii przewodniczącego. – A Karta zasad SLD stanowi, że nie wolno wyciągać na forum publiczne różnic zdań pojawiających się w partii, bo to szkodzi jej wizerunkowi – zaznacza Wiatr.

Sam zainteresowany nie chciał rozmawiać z „Rz” na temat swojej sprawy w komisji etyki, odsyłając do rzecznika prasowego.

Tomasz Kalita potwierdza, że Wontorowi udzielono upomnienia, a prezydium klubu uznało, że przekroczył granice debaty, i skierowało sprawę do komisji etyki.

– Ta wypowiedź sugerowała, że Napieralski za plecami zarządu partii zawarł jakieś porozumienie z PiS, co nie miało miejsca – mówi Kalita. – My w SLD jesteśmy bardzo tolerancyjni, ale w tym wypadku doszło do złamania zasad.

Przeciwnicy Grzegorza Napieralskiego liczą, że nie uzyska on wotum zaufania od delegatów grudniowej konwencji SLD. Dlaczego? – Bo w partii narasta niezadowolenie z rządów przewodniczącego – mówi polityk Sojuszu z obozu Wojciecha Olejniczaka. Według niego niedawni zwolennicy Napieralskiego dziś nie zostawiają na nim suchej nitki za porozumienie z PiS w sprawie ustawy medialnej, za niespójną politykę, a nawet za jego wystąpienia w mediach, w których wypada fatalnie.

– Grzegorz dobrze wie, że ludzie odwracają się od niego, i dlatego ruszył w Polskę, by od nowa ich zjednać – mówi inny polityk Sojuszu. – Olejniczak, Jerzy Szmajdziński i Ryszard Kalisz powinni zrobić to samo. Poza tym Szmajdziński powinien dać ludziom jasny sygnał, że jeśli Napieralski nie dostanie wotum zaufania, to on gotów jest wystartować w wyborach na nowego lidera. Jeżeli to nie zostanie zrobione, zostaniemy z Napieralskim na kolejne dwa lata.

Polityka
Wybory prezydenckie w Polsce: II tura. Relacja na żywo
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Polityka
Wybory prezydenckie. Jaka jest frekwencja? PKW podała najnowsze dane
Polityka
W ciszy wyborczej internet zalały korale, Batman i Zorro
Polityka
II tura wyborów prezydenckich. Jaka jest frekwencja? Najnowsze dane PKW
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Polityka
„Zamęczyliśmy was tą kampanią”. Orędzie Szymona Hołowni przed drugą turą wyborów
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont