Rzeczpospolita: Według ostatnich badań największe poparcie na południu oraz wschodzie Ukrainy mają politycy niegdyś związani z Janukowyczem. Dlaczego mieszkańcy tamtych regionów wciąż wierzą ludziom zbiegłego prezydenta?
Wołodymyr Fesenko: Cieszą się znacznym poparciem, ale nie na takim poziomie, którym niegdyś mogła się pochwalić Partia Regionów. Mieszkańcy tamtych części kraju uważają polityków związanych z Majdanem za obcych. Dlatego głosują na tych, których dobrze znają i którzy cokolwiek zrobili dla ich regionu. Czyli na biznesmenów związanych m.in. z Blokiem Opozycyjnym, który zrzesza byłych członków partii Janukowycza. Wschód Ukrainy zawsze się różnił od zachodu, tamtejsi mieszkańcy mają zupełnie inne spojrzenie na świat, inne poglądy i styl życia.