10:19
Niemiecki poseł PE Elmar Brok skrytykował w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk kampanię wyborczą prowadzoną przez brytyjskich konserwatystów. Jego zdaniem premier Theresa May straciła autorytet, a wynik wyborów oznacza dalsze opóźnienie rozmów o Brexicie.
10:16
09:51
Opozycyjna Partia Pracy poinformowała, że podejmie próbę utworzenia rządu mniejszościowego. "Wysuniemy swoją kandydaturę, by służyć krajowi i sformować rząd mniejszościowy" - oświadczył rzecznik laburzystów John McDonnell.
09:48
Myślę, że może dojść do zmiany lidera Partii Konserwatywnej; premier Theresa May chciała mieć silniejszą pozycję w negocjacjach dot. Brexitu, teraz jej pozycja będzie słabsza - ocenił wicemarszałek Sejmu, polityk Kukiz'15 Stanisław Tyszka.
"To jest pyrrusowe zwycięstwo, przypomina trochę to, co zrobił prezes Kaczyński w 2007 r., ja myślę, że to może doprowadzić w ogóle do zmiany lidera Partii Konserwatywnej" - powiedział Tyszka w "Kwadransie Politycznym" w TVP1.
09:45
Po utracie bezwzględnej większości w brytyjskim parlamencie w wyniku wyborów Partia Konserwatywna premier Theresy May prowadzi rozmowy z Partią Demokratycznych Unionistów (DUP) z Irlandii Północnej - podała telewizja Sky News.
09:28
W Wielkiej Brytanii nowy rząd powinien powstać jak najszybciej, bo od rozpoczęcia procedury Brexitu stracono już kilka miesięcy - oświadczył premier Czech Bohuslav Sobotka. W czwartek w W. Brytanii odbyły się wybory parlamentarne.
"Mam tylko nadzieję, że to (tj. utworzenie nowego rządu - PAP) nie zajmie zbyt dużo czasu, bo i tak straciliśmy już kilka miesięcy od formalnego ogłoszenia Brexitu w marcu przez Wielką Brytanię" - powiedział Sobotka w czeskiej telewizji.
09:14
Wydaje się, że z punktu widzenia polskich interesów, czy interesów Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, wynik czwartkowych wyborów na Wyspach może być korzystny - ocenił wiceminister kultury Jarosław Sellin.
08:57
08:50
Unijny komisarz ds. budżetu Guenther Oettinger wyraził obawę w wywiadzie dla niemieckiego radia Deutschlandfunk, że słaby wynik torysów w wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii może mieć niekorzystny wpływ na negocjacje o Brexicie.
"Pomimo klęski torysów potrzebny jest zdolny do działania rząd, który będzie negocjował wyjście Wielkiej Brytanii (z UE). Nikt tego nie kwestionuje, Brytyjczycy będą prowadzili te negocjacje. Ale gdy ma się do czynienia ze słabym partnerem, istnieje niebezpieczeństwo, że negocjacje będą niekorzystne dla obu stron" - powiedział Oettinger.
08:07
Nieuzyskanie większości niezbędnej do samodzielnego rządzenia przez Partię Konserwatywną to zły sygnał dla Europy - powiedział Jarosław Gowin.
"Z całą pewnością to jest porażka całej partii konserwatywnej. To jest zły sygnał także dla Europy. Nie chodzi o to, żebym kibicował konserwatystom, chociaż sam się uważam za konserwatystę. Wlk. Brytania, bardzo ważny kraj, jedno ze światowych mocarstw, znalazła się w sytuacji wewnętrznego pata. To jeszcze bardziej pogłębia niepewność dotyczącą przyszłości Europy" - powiedział wicepremier.
08:04
08:01
Wielka Brytania być może będzie musiała opóźnić negocjacje w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej po tym jak w czwartkowych wyborach parlamentarnych Partia Konserwatywna premier Theresy May nie zdobyła bezwzględnej większości - ocenił w piątek bank JPMorgan.
"Być może najbardziej oczywisty wniosek jest taki, że znacznie wzrosło prawdopodobieństwo, iż Wielka Brytania będzie musiała zwrócić się z prośbą o opóźnienie procesu negocjacyjnego w sprawie Brexitu" - oświadczył Malcolm Barr, ekonomista JP Morgan.
07:52
06:45
Jeśli potwierdzi się wynik exit poll, rozstrzygnięcie czwartkowych wyborów stawia również pod znakiem zapytania zaplanowane na 19 czerwca rozpoczęcie negocjacji w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Rząd Theresy May rozpoczął formalnie dwuletnie odliczanie do wyjścia ze Wspólnoty 29 marca br., ale początek rozmów w tej sprawie, przesunięty przez wybory, może po raz kolejny się opóźnić.
05:50
Brytyjski minister ds. wyjścia z Unii Europejskiej David Davis zasugerował w piątek rano w wywiadzie dla telewizji Sky News, że rząd Partii Konserwatywnej mógł stracić mandat do wyjścia z wolnego rynku UE w procesie opuszczania wspólnoty.
Davis przyznał, że program wyborczy torysów "mówił, że wyjdziemy z unii celnej i wolnego rynku, ale będziemy mieli do niego dostęp, stwarzając głęboką, specjalną relację z Europą".
"To jest to, co przedstawiliśmy wyborcom i jutro rano zobaczymy, czy zaakceptowali to czy nie. To będzie ich decyzja" - powiedział.
05:35
Brytyjska premier Theresa May podkreśliła w piątek rano, że "jeśli Partia Konserwatywna uzyskała największą liczbę głosów i mandatów to będzie naszym obowiązkiem zadbanie o okres stabilności", sugerując, że nie zamierza zrezygnować ze stanowiska.
Szefowa rządu podkreśliła, że "trwa liczenie głosów i dopiero dowiemy się w pełni, jak wygląda sytuacja" powstała w wyniku tych wyborów.
05:13
Lider brytyjskiej Partii Pracy Jeremy Corbyn wezwał w piątek rano premier Theresę May do ustąpienia ze stanowiska i "zrobienia miejsca dla rządu, który naprawdę będzie reprezentował wolę ludzi".
"Jeśli jest jeden komunikat, który wyłania się z tych wyników, to jest on następujący: te wybory zostały zwołane przez szefową rządu, aby uzyskać (silniejszy) mandat. Mandat, który otrzymała to stracone mandaty, stracone głosy, stracone poparcie i stracona pewność (dotycząca jej przywództwa - PAP). Myślę, że to wystarczająco dużo, żeby ustąpić i zrobić miejsca dla rządu, który naprawdę będzie reprezentował wolę ludzi" - powiedział.
04:16
Brytyjska telewizja publiczna BBC zaktualizowała w nocy z czwartku na piątek wyniki badania exit poll, przewidując, że Partia Konserwatywna zwycięży w wyborach uzyskując 322 mandaty i zbliżając się do granicy samodzielnej większości w Izbie Gmin.
03:15
"Bez względu na wynik głosowania, nasza pozytywna kampania wyborcza zmieniła politykę na lepsze" - napisał w nocy z czwartku na piątek na Twitterze lider opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn.
Foto: AFP
02:01
Konserwatysta Stephen Metcalfe wygrywa w okręgu Basildon South. Partia Theresy May przegrywa 6:10 z ugrupowaniem Jeremy'ego Corbyna.
01:59
Profesor Simon Hix z London School of Economics (LSE) powiedział w rozmowie z PAP, że wyniki exit poll sugerują, że "Brytyjczycy oddali głos za miękkim wyjściem z Unii Europejskiej", otwierając kolejnemu rządowi możliwość pozostania we wspólnym rynku UE.
Hix, który jest jednym z najbardziej uznanych brytyjskich ekspertów ws. polityki europejskiej, zaznaczył jednak, że "byłby bardzo zaskoczony, gdyby ten wynik oznaczał, że pozostaniemy w Unii Europejskiej".
Zdaniem profesora LSE, kampania Partii Konserwatywnej była "imponująco zła". "Jeśli ten wynik się potwierdzi, pojawia się ogromne pytanie dotyczące tego, jak długo Theresa May będzie w stanie wytrzymać na stanowisku premiera. Odpowiedzialność za zwołanie tych wyborów leży po jej stronie" - powiedział.
01:52
Kolejne dwa mandaty dla labourzystów - Jenny Chapman wygrywa w okręgu Darlington, a Emma Lewell-Buck w South Shields.
01:50
Andy McDonald w Middlesbrough i Sue Hayman w Workington zdobywają mandaty dla Partii Pracy. Ich ugrupowanie prowadzi obecnie 8:5.
01:40
Theresa May popełniała zabawne błędy, a teraz odejdzie jako najgorszy premier w najnowszej historii Wielkiej Brytanii. Brutalna prawda jest taka, że ona nigdy nie zasługiwała, by wygrać, a tym bardziej by wygrać wysoko - napisał w komentarzu redakcyjnym Sean O'Grady z The Independent.
01:38
Konserwatysta John Baron w okręgu Basildon & Billericay wybrany z ponad 60 proc. wzdobytych głosów.
01:35
Charles Walker wygrywa wybory w okręgu Broxbourne. Konserwatyści przegrywają już tylko 4:6 z labourzystami.
01:30
Konserwatyści odrabiają straty. Marcus Jones wygrywa w Nuneaton, a Philip Hollobone w Kettering. Jest 3:6 dla Partii Pracy.
01:25
Emily Thornberry, minister spraw zagranicznych w Gabinecie Cieni powiedziała w BBC, że uważa za możliwe, by Partia Pracy utworzyła rząd.
01:20
Komentatorzy zgodnie podkreślają - wybory to klęska partii UKIP. W okręgu Newcastle Upon Tyne North kandydat tej partii stracił w ciągu dwóch lat prawie 13 punktów proc.
01:16
Labourzystka Catherine McKinnell ponownie wybrana w Newcastle Upon Tyne North - 6:1 dla Partii Pracy.
01:11
Po podliczeniu wyników wyborów z pierwszych okręgów, oficjalna frekwencja wynosi 64,98 proc i jest wyższa o 7,12 punktów proc. od tej z 2015 roku.
01:10
Okręg Washington & Sunderland West jest kolejnym przykładem załamania poparcia dla UKIP. W porównaniu z poprzednimi wyborami konserwatystom przybyło 10 punktów proc., a Partii Pracy - 6 punktów proc. - w wyniku przepływu elektoratu eurosceptyków.
01:07
Okręg Washington & Sunderland West wybrał labourzystkę Sharon Hodgson. Partia Pracy ma już 5 miejsc w parlamencie.
01:04
Amber Rudd, minister spraw wewnętrznych w rządzie Theresy May, może mieć szalone problemy z reelekcją w swoim okręgu Hastings and Rye - informują brytyjscy reporterzy.
01:02
- Jeśli wyniki exit poll się potwierdzą, Theresa May popełniła poważny błąd - stwierdził w telewizji Sky News Jack Straw, wieloletni minister w kilku rządach, od 1979 roku członek parlamentu.
00:56
Kolejne wyniki - Nick Brown z Partii Pracy wybrany w okręgu Newcastle Upon Tyne East, a w Swindon North - Justin Tomlinson z Partii Konserwatywnej. 4:1 dla Partii Pracy.
00:45
Wyniki z okręgu Sunderland Central - mandat po raz kolejny zdobywa Julie Elliott z Patii Pracy. Jest już 3:0 dla labourzystów. Warto zwrócić uwagę, że w okręgu tym kandydat UKIP zdobył w 2015 roku prawie 8 tys. głosów, teraz Naill Hodson zebrał zaledwie nieco ponad 2 tys.
00:41
Christopher Hope, dziennikarz polityczny The Daily Telegraph zaczyna przyjmować zakłady, kto zastąpi Theresę May na stanowisku szefa Partii Konserwatywnej. Jego zdaniem najwyżej stoją akcje byłego burmistrza Londynu, obecnego ministra spraw zagranicznych Borisa Johnsona.
00:33
Legenda angielskiej piłki Gary Lineker stwierdził, że Theresa May strzeliła najlepszego samobója w tym sezonie.
00:32
To będzie długa noc. Pierwsze pizze dotarły już do sztabu Partii Pracy.
00:27
Guardian poinformował, że Manchester United nie przedłuży kontraktu ze Zlatanem Ibrahimoviciem, choć miał taką opcję zapisaną w umowie. Szwed zerwał więzadła krzyżowe i do gry wróci najwcześniej na początku 2018 roku. Jeszcze jedna kiepska informacja dziś dla Brytyjczyków.
00:24
Ed Conway z telewizji Sky News zastanawia się, gdzie przepłynął elektorat UKIP. Zwrócił uwagę, że głosujący na tę partię w okręgu Newcastle tym razem zagłosowali na kandydata Liberalnych Demokratów. W Sunderland - na przedstawiciela Partii Konserwatywnej. To z tych dwóch okręgów na razie poznaliśmy oficjalne wyniki. Jest 2:0 dla Partii Pracy.
00:20
Paul Nutall, lider partii UKIP, który zastąpił na stanowisku Nigela Farage'a powiedział, że nie ma zamiaru podawać się do dymisji. "UKIP jest potrzebne bardziej niż kiedykolwiek" - dodał. Wg exit poll w nowym parlamencie nie będzie miejsca dla Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa.
00:17
Partia Liberalnych Demokratów stawia sprawę jasno - "żadnych koalicji, żadnych układów" - napisała na swoim koncie na twitterze.
Wg exit poll koalicja Partii Konserwatywnej i Liberalnych Demokratów miałaby większość 328 miejsc w parlamencie.
00:14
Doradczyni laburzystów Emily Thornberry uważa, że jeśli potwierdzą się wyniki sondażu exit poll i torysi utracą większość w Izbie Gmin, premier Theresa May powinna rozważyć podanie się do dymisji.
- Jeśli to prawda, to jest to wspaniały rezultat - powiedziała Thornberry. - Jeśli to prawda, to sądzę, że (May) powinna rozważyć swoją pozycję. Sądzę, że powinna odejść. Wyraźnie zawiodła - dodała. Według Thornberry May okazała "wielką pychę", ogłaszając przedterminowe wybory. - Miała przewagę 20 punktów procentowych i myślała, że może zrobić z krajem, co chce, a my powiedzieliśmy "nie" - oświadczyła doradczyni opozycyjnych laburzystów.
00:10
Theresa May powtarza błąd Davida Camerona, spektakularny błąd - pisze w komentarzu do wyników exit poll dziennikarz Rzeczpospolitej Jędrzej Bielecki. Przeczytaj komentarz »
00:07
Wyniki z okręgu Houghton & Sunderland South - do parlamentu dostaje się Bridget Phillipson z Partii Pracy.
00:02
Partia Pracy wygrywa w okręgu Newcastle Upon Tyne Central. Do parlamentu dostała się Chi Onwurah, zdobywając prawie 65 proc. głosów w okręgu.
00:01
Komentarz do wyników exit poll kandydata labourzystów z Tottenhamu Davida Lammy'ego.
23:59
Analitycy nie wierzą w ogromny spadek liczby miejsc Szkockiej Partii Narodowej. Ekspert Michael Keating wyraził ostrożność w sprawie wyników ze Szkocji. Powiedział dla BBC, że dotąd uzyskiwano wiarygodne wyniki, dzięki przepytaniu 30 tys. wyborców w 144 miejscach. - Ale nie wiemy, ile z nich było w Szkocji. Potrzebujemy więcej niż 10 proc. w Szkocji, by mieć dobrą próbkę.
Członek Parlamentu Szkocji, konserwatysta Murdo Fraser powiedział w BBC, że byłby to "zadziwiający spadek" w porównaniu do rekordowego wyniku Szkockiej Partii Narodowej sprzed dwóch lat.
23:53
Michael Gove, polityk Partii Konserwatywnej ma nadzieję, że jego partia jednak będzie miała większość. - Trzeba pamiętać o dwóch ważnych rzeczach - w 1992 roku i 13 lat później również exit poll wskazywały, że możemy mieć "zawieszony" parlament, a ostatecznie konserwatyści zdobyli większość" - powiedział.
23:48
Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej żartuje, że czerwiec (June) może być końcem premier May.
23:45
BBC informuje, że po ogłoszeniu wyników exit poll, kurs funta do dolara spadł o 2 proc., podobnie jak funta do euro. Jak powiedział dziennikarz ekonomiczny BBC Kamal Ahmed, nie chodzi nawet o to, że Jeremy Corbyn mógłby zostać premierem, ale o "niepewność". - Jeśli jesteśmy w sytuacji, w której żadna ze stron nie ma zdecydowanej większości, mogą nas czekać kolejne wybory - powiedział.
23:41
Jeśli wyniki exit poll znajdą potwierdzenie, praktycznie nie ma żadnej możliwej koalicji - analizuje The Telegraph.
Nawet przy wsparciu Unionistów z Irlandii Północnej, Partia Konserwatywna balansowałaby na granicy większości.
Inny sojusz, zwany "progresywnym", łączący Partię Pracy, Liberalnych Demokratów, Szkocką Partię Narodową, Plaid Cymru i Zielonych, też nie miałby większości.
Jedyną możliwą kombinacją, która przekracze 326 miejsc, byłoby powtórzenie koalicji Torysów z Liberalymi Demokratami z 2010 roku. Tyle że takie rozwiązanie zostało wykluczone przed wyborami przez lidera LD Tima Farrona.
23:35
"Jakiekolwiek by nie były ostateczne rezultaty, Partia Konserwatywna potrzebuje lidera, który wierzy w Brexit" - skomentował wyniki exit poll były lider partii UKIP Nigel Farage.
23:32
Wizualizacja wyników wyborów - do większości Partii Konserwatywnej będzie brakować 12 mandatów.
23:29
Były Kanclerz Skarbu George Osborne mówi o wynikach exit poll krótko: Katastrofalne.
23:26
Jeśli wyniki exit poll się potwierdzą, wówczas Brytyjczycy po raz trzeci w historii będą mieli do czynienia z tzw. zawieszonym parlamentem - czyli parlamentem, w którym żadna partia nie będzie dysponowała samodzielną większością. Dotychczas zdarzało się to dwa razy - w 1974 i 2010 roku.
23:23
Jeśli potwierdzą się sondaże exit poll i torysi utracą większość w Izbie Gmin, będzie to "katastrofa" dla premier Theresy May, która zdecydowała się na przedterminowe wybory w nadziei na poprawę pozycji Partii Konserwatywnej - pisze Associated Press.
Źródło zdjęcia: AFP
23:18
Pierwsze reakcje na wynik wyborów już mamy:
23:16
Sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Michael Fallon przypomina, że w 2015 roku badanie exit poll zaniżyło wynik Partii Konserwatywnej i apeluje, by czekać na ostateczne wyniki.
23:14
Theresa May wygrała, ale przegrała. A oto polityk, który przegrał, ale wygrał:
Źródło zdjęcia: AFP
23:13
23:09
Partia Pracy zdobędzie o 34 więcej miejsc, niż przed dwoma laty, gdy partią przewodził Ed Miliband - wynika z exit poll. Jeremy Corbyn zdążył już podziękować swoim wyborcom na twitterze.
23:06
22 mandaty otrzymają kandydaci spoza głównych partii. Z tego 3 uzyska centrolewicowa walijska partia Plaid Cymru, a jeden - Zieloni. Pozostałe 18 mandatów trafi do kandydatów niezależnych. Wszystko oczywiście, jeśli wyniki Exit Poll się sprawdzą.
23:00
Lokale wyborcze zostały zamknięty - a my mamy dla was wyniki badania exit poll przygotowanego dla BBC, Sky News oraz iTv. Wynika z nich, że wybory wygrali Konserwatyści, którzy zdobyli jednak zaledwie 314 mandatów w parlamencie - co oznacza, że stracili większość. Partia Pracy zdobyła 266 mandatów, Liberalni Demokraci - 14 mandatów, Szkocka Partia Narodowa - 34 mandaty, a Partia Niepodległości Wielkiej Brytanii - o mandatów. To pyrrusowe zwycięstwo Theresy May.
22:06
A na kogo powinni głosować. Schneider nie ukrywa, że ma swojego faworyta - jedynym "przeciw" w przypadku głosowaniu na Partię Pracy jest, według niego, lider tego ugrupowania, Jeremy Corbyn.
22:05
Aktor i komik David Schneider przekona młodych ludzi, aby udali się do lokali wyborczych, bo ukrył tam m.in.... jednorożca i Ryana Goslinga. A skoro będą już w lokalach wyborczych - mają zagłosować.
21:32
Dwa dni przed wyborami telewizja publiczna zorganizowała dyskusję w Walsall, miejscowości w środkowej Anglii, gdzie dwie trzecie wyborców głosowało za Brexitem. Na pytanie moderatora, czy obecni oceniają panią premier w końcówce kampanii lepiej niż poprzednio, nie zgłosił się nikt. Na to samo pytanie dotyczące Jeremy'ego Corbina większość podniosła ręce - pisze Piotr Jendroszczyk. Czy czeka nas wyborcza niespodzianka?
Źródło zdjęcia: AFP
20:32
Na Twitterze pojawił się hashtag #babiesatpollingstations (#dzieciwlokalachwyborczych). Brytyjczycy opatrują nim zdjęcia dzieci, które towarzyszą im w lokalach wyborczych.
20:22
Jeremy Corbyn do ostatniej chwili zachęca do odwiedzenia lokalu wyborczego.
19:50
Przed niektórymi lokalami wyborczymi trzeba czekać w kolejce:
19:17
Niektórzy mają kłopoty z oddaniem głosu - "The Guardian" opisuje historię Anny Pieli, Polki posiadającej również brytyjskie obywatelstwo, która usłyszała w lokalu, że nie może oddać głosu ponieważ jest obywatelem "kategorii G" - a więc osobą, która posiada obywatelstwo innego kraju UE. Ostatecznie usłyszała, że to błąd urzędnika, który najwyraźniej nie odnotował, iż kobieta została Brytyjką - i Piela zdołała oddać głos. Ale - jak pisze na swoim blogu - cztery osoby w sytuacji takiej samej jak ona, odesłano z kwitkiem.
Źródło zdjęcia: AFP
18:14
Nietypowy lokal wyborczy w Wielkiej Brytanii:
16:41
Proeuropejscy Liberalni Demokraci będą bronili swojego niewielkiego stanu posiadania - dziewięciu mandatów - m.in. w Carshalton and Wallington na południu Londynu, gdzie urzędujący od 1997 roku Tom Brake musi liczyć się z porażką w obliczu przesunięcia wyborców UKIP do Partii Konserwatywnej po tym, jak mieszkańcy tego okręgu wyborczego zagłosowali w ubiegłym roku za wyjściem z Unii Europejskiej.
Źródło zdjęcia: AFP
16:17
A tymczasem na Twitterze:
16:15
Ambicje Partii Konserwatywnej sięgają jednak także okręgów, w których Partia Pracy miała znacznie większą, bezpieczniejszą przewagę podczas ostatnich wyborów. Jednym z miejsc, gdzie stratedzy laburzystów boją się o wynik jest południowolondyński Tooting, gdzie swojego mandatu broni Rosena Allin-Khan - Brytyjka, której rodzice pochodzą z Pakistanu i Polski (jej matka była członkinią popularnego polskiego zespołu muzycznego Filipinki). Sama wielokrotnie mówiła o sobie, że jest "dumną Polką", a nawet tańczyła jako dziecko w polskim zespole tańca ludowego. Przeciwko 40-letniej proeuropejskiej Allin-Khan torysi wystawili eurosceptycznego Dana Watkinsa, który przegrywał w 2015 i 2016 roku. Tym razem jednak, w obliczu wzrostu poparcia dla Partii Konserwatywnej w skali kraju, liczą na to, że uda mu się zdobyć mandat.
- Tooting nie zagłosował za Brexitem, a wielu migrantów mieszających w naszej dzielnicy czuje się w wyniku tego głosowania niemile widzianych w tym kraju. Konieczne jest zadbanie, że interesy naszych mieszkańców, niezależnie od tego, skąd pochodzą, będą zabezpieczone - tłumaczyła w rozmowie z PAP Allin-Khan. Po wyborze na stanowisko w 2016 roku, Allin-Khan zastąpiła burmistrza Londynu, Sadiqa Khana, który wspierał ją w trakcie kampanii.
15:33
Torysi mają apetyt m.in. na przejęcie od Partii Pracy okręgu Ealing Central & Acton, który w 2015 roku większością zaledwie 274 głosów wybrał 45-letnią proeuropejską Rupę Huq. Przeciwko niej stanie urodzona w Stanach Zjednoczonych zwolenniczka Brexitu Joy Morrisey, która została okrzyknięta przez media "drugą najsłynniejszą córką wikarego" po premier Theresie May, która zresztą wsparła ją w trakcie kampanii. Morrissey ma także wsparcie lokalnej polskiej radnej Partii Konserwatywnej, Joanny Dąbrowskiej.
15:06
O zwycięstwie Konserwatystów bądź Laburzystów ma zdecydować głosowanie w ok. 110 okręgach wyborczych, w których różnica pomiędzy zwycięzcą ostatnich wyborów a jego głównym konkurentem wyniosła poniżej 10 punktów proc. W Wielkiej Brytanii obowiązuje ordynacja większościowa a o wyborze parlamentarzysty decyduje większość względna - ten z kandydatów, który otrzyma najwięcej głosów zdobywa mandat, nawet jeśli łączna liczba głosów oddanych na niego jest mniejsza niż 50 proc. + 1 głos.
Źródło zdjęcia: AFP
15:05
"Jako najbliższy przyjaciel i sąsiad Europy Zjednoczone Królestwo ma nadzieję po opuszczeniu UE na pogłębione relacje partnerskie z całą Unią Europejską. Powinno ono obejmować współpracę tak gospodarczą, jak i w dziedzinie bezpieczeństwa. Leży to bowiem w interesie Wielkiej Brytanii, Polski, Unii Europejskiej i całego świata" - pisała w marcu Theresa May w artykule, który ukazał się w "Rzeczpospolitej". Wkrótce dowiemy się kto będzie kształtował te relacje: May czy Corbyn.
Źródło zdjęcia: AFP
15:04
Wpływ na wynik wyborów mogą wywrzeć niewątpliwie zamachy terrorystyczne, do których doszło w ostatnim czasie w Wielkiej Brytanii. Ostatni zamach, atak trójki nożowników w Londynie, miał miejsce zaledwie na cztery dni przed wyborami. Lider Partii Pracy Jeremy Corbyn od razu zapowiedział, że po dojściu do władzy zwiększy liczbę policjantów.
Źródło zdjęcia: AFP
15:03
Konserwatyści rządzą Wielką Brytanią od 2010 roku - wtedy to David Cameron zdołał, po 13 latach rządów Partii Pracy, wygrać wybory parlamentarne - był jednak zmuszony do utworzenia koalicyjnego rządu z Liberalnymi Demokratami. Dopiero wybory w 2015 roku dały konserwatystom większość - zdobyli w nich 331 mandatów w 650-osobowym parlamencie. Każdy wynik gorszy od tego będzie porażką Theresy May, która rozpisując wybory chciała wzmocnić swój mandat przed negocjacjami ws. Brexitu.
Źródło zdjęcia: AFP
15:02
Z kolei dr Przemysław Biskup w rozmowie z Katarzyną Płachtą ocenił, iż "konserwatyści błędnie założyli, że wybory były z definicji wygrane". Błędem Theresy May miało być m.in. to, że odmówiła udziału w debacie wyborczej organizowanej przez BBC.
Źródło zdjęcia: AFP
15:01
Fakt, że konserwatyści nie mogą być pewni zwycięstwa w wyborach to efekt fatalnej kampanii wyborczej w ich wykonaniu - uważa wielu obserwatorów brytyjskiej sceny politycznej. "W jej trakcie Theresa May dała się poznać jako chwiejny przywódca, który nie rozumie obaw Brytyjczyków przed pauperyzacją i nie jest w stanie ich ochronić przed terrorystami" - napisał w przedwyborczym komentarzu Jędrzej Bielecki.
Źródło zdjęcia: AFP
15:00
Ostatnie sondaże przeprowadzone przed czwartkowymi wyborami wskazują, że zwycięstwo w wyborach odniesie rządząca obecnie Wielką Brytanią Partia Konserwatywna, która wyprzedzi Partię Pracy o maksymalnie 13 punktów procentowych. Niektóre sondaże wskazują jednak, że przewaga partii Theresy May mieści się w granicach błędu statystycznego i wynosi zaledwie 1 punkt procentowy.
Źródło zdjęcia: AFP
14:59
Uprawnionych do głosowania w wyborach jest 46,4 mln osób spośród 65,1 mln mieszkańców Wielkiej Brytanii. Wyborcy muszą mieć ukończone 18 lat, być obywatelami Wielkiej Brytanii, Irlandii, któregoś z państw Wspólnoty Narodów lub stałym rezydentem Wielkiej Brytanii i mieć czynne prawo wyborcze. W przypadku osób spełniających pozostałe warunki, ale mieszkających poza granicami kraju, wymaga się, by w ciągu ostatnich 15 lat były zarejestrowane do głosowania pod adresem na terenie Wielkiej Brytanii. W przeciwieństwie do wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego blisko milionowa polska społeczność nie ma w obecnych wyborach prawa głosu.
Źródło zdjęcia: AFP
