Jedną ze zmian w projekcie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych jest doprecyzowanie przepisów dotyczących ulgi odsetkowej. Chodzi o to, by jednoznacznie wykluczyć możliwość pozbawienia prawa do ulgi odsetkowej po zmianie przez kredytobiorcę banku finansującego zakup nieruchomości.
Nowelizacja ta, choć potrzebna ze względu na opór fiskusa, nie jest tak naprawdę konieczna. Już dziś bowiem podatnicy skutecznie bronią swego prawa do ulgi. Po ich stronie stanęły sądy administracyjne. Argumentację zawartą w wydanych przez nie wyrokach śmiało mogą wykorzystać wszyscy ci, których fiskus próbuje pozbawić prawa do zwolnienia z obowiązku zapłaty 10 proc. podatku od przychodu ze sprzedaży nieruchomości, gdy środki z tej sprzedaży przeznaczyli na spłatę zrefinansowanego kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup sprzedawanej nieruchomości.
Zdaniem przedstawicieli fiskusa nabywca mieszkania, który spełnił warunki do korzystania z ulgi odsetkowej, traci to prawo po zmianie banku kredytującego zakup nieruchomości. Dlaczego? Ano dlatego, że celem kredytu refinansowego nie jest zakup nieruchomości, lecz spłata wcześniej zaciągniętego kredytu hipotecznego.
Innego zdania są sądy.
W jednym z pierwszych wyroków dotyczących prawa do dalszego korzystania z tej ulgi w wypadku refinansowania kredytu zaciągniętego na zakup nieruchomości (z 21 czerwca 2007 r., I SA/Sz 489/06) WSA w Szczecinie podkreślił: „(…) inwestycją z punktu widzenia podatnika jest poniesienie wydatków w celu uzyskania prawa rzeczowego do własnego domu lub mieszkania. Od strony podmiotowej nie może zatem przesądzać o utracie prawa do odliczenia okoliczność zmiany instytucji kredytowej w trakcie trwania tej inwestycji. Nie zmienia się bowiem cel inwestycyjny podatnika, jeżeli nadal inwestuje on w uzyskanie prawa rzeczowego do własnego lokalu mieszkalnego”.