– W trakcie czynności kontrolnych podatnicy proszeni są o odpisy aktów urodzenia dzieci. Gdy mają dzieci pełnoletnie, muszą przedstawić zaświadczenia o uczęszczaniu do szkoły oraz oświadczenia, że nie mają one dochodów. Jeśli zarabiały, muszą udokumentować wysokość dochodów uzyskiwanych w roku podatkowym – mówi Monika Sala Szczypińska, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie.
Co prawda dokumentów tych nie trzeba dołączać do zeznania, ale zgodnie z ustawą o PIT trzeba je przedstawić na żądanie fiskusa. Ustawa mówi też, że opiekunowie prawni mogą być proszeni o zaświadczenie z sądu rodzinnego, a rodziny zastępcze o odpis orzeczenia o ustaleniu rodziny zastępczej. Z kolei podatnicy, którzy odliczają ulgę na dzieci powyżej 25. roku życia, muszą udokumentować fakt pobierania przez nie renty socjalnej lub zasiłku pielęgnacyjnego. Katalog dokumentów wymienionych w ustawie jest otwarty, niewykluczone więc, że urząd zażąda też dodatkowych zaświadczeń.
Warto pamiętać, że wypełniając PIT za 2009 r., trzeba w nim podać PESEL i dane identyfikacyjne dziecka, aby już na tym etapie potwierdzić prawo do odliczenia. Tymczasem wiele osób pomija część E w załączniku PIT/O, w której wpisujemy te dane.
Część osób ma też problem z odliczeniem, jeśli ich dziecko urodziło się w 2009 r. W takiej sytuacji rodzice mogą odliczyć 92,67 zł za każdy miesiąc życia dziecka. Zdarza się jednak, że za pociechę urodzoną np. w maju odejmują od podatku całą kwotę, podczas gdy przysługuje im ona tylko za osiem miesięcy. Podobnie będzie, gdy dziecko ukończyło w 2009 r. 25 lat.
Wiele problemów stwarza też podział ulgi, gdy rodzice są rozwiedzeni lub w separacji. Prawo do ulgi ma wówczas osoba, która faktycznie opiekuje się dzieckiem.