Spór z organami podatkowymi: jak wykorzystać potknięcia fiskusa

Podatnik, który zna przepisy, ma szansę wygrać z fiskusem. Jeśli nie na etapie postępowania podatkowego, to potem – w sądzie. Można nawet uzyskać odszkodowanie

Aktualizacja: 19.04.2012 11:56 Publikacja: 19.04.2012 08:05

Podatnik, który zna przepisy, ma szansę wygrać z fiskusem

Podatnik, który zna przepisy, ma szansę wygrać z fiskusem

Foto: Rzeczpospolita, Tomasz Wawer Tom Tomasz Wawer

Jeśli przy tym decyzja organów podatkowych spowoduje, że poniesie szkodę, może domagać się jej wyrównania.

Sposobów wykorzystania potknięć fiskusa jest mnóstwo. Aby jednak było to możliwe, trzeba na spokojnie przeanalizować przepisy.

Gdy tylko dopatrzymy się błędu, nawet najmniejszego, nie powinniśmy się wahać, aby go wykorzystać. Przy czyn analizujmy każdy etap działań fiskusa, zarówno prawidłowość podstawy prawnej obciążenia daniną (a więc zastosowanie właściwego przepisu), jak i prawidłowość procedury, w tym zasady doręczania pism, wezwań, zbierania dowodów itp.

Zazwyczaj podatnik obawia się kontaktu z fiskusem i już niemal na starcie stawia się w pozycji słabszego. Tymczasem po drugiej stronie też pojawia się człowiek i też może popełnić błąd albo niewłaściwie zinterpretować przepisy. A my możemy to wykorzystać.

Dlatego nie bójmy się negować niektórych działań organów podatkowych i sprawdzać czynności, jakie podejmują. O wszystko też pytajmy. Urzędnicy mają obowiązek zapewnić nam czynny udział w każdym stadium postępowania. Mamy też prawo wypowiedzieć się na temat zebranego w naszej sprawie materiału dowodowego.

Więcej, sami możemy wnioskować przeprowadzenie niektórych dowodów, a fiskus nie powinien nam odmawiać (może to zrobić, ale tylko w uzasadnionych przypadkach). Przykładowo, gdy wnioskujemy, aby przesłuchał świadka, powinien to zrobić, jeśli tylko przedmiotem dowodu jest okoliczność mająca istotne znaczenie dla sprawy i nie została stwierdzona wystarczająco innymi dowodami.

Potknięcia fiskusa wykorzystujmy jednak umiejętnie, głównie wtedy, gdy wiemy, że możemy coś dzięki temu zyskać. Jeśli bowiem w grę wchodziłoby jedynie przedłużanie samego postępowania, nie zawsze warto to robić. Może się bowiem okazać, że mimo podejmowanych prób  i tak nie unikniemy zapłaty podatku, a przedłużanie całej sprawy spowoduje jedynie, że zapłacimy wyższe odsetki od wyliczonej zaległości podatkowej.

Spieranie się z fiskusem i wytykanie mu błędów ma sens tylko wtedy, gdy jest szansa na to, że naszą sprawą będzie musiał zająć się ponownie i że decyzja, jaka wtedy zapadnie, może być inna od pierwotnie wydanej.

Mówiąc o potknięciach fiskusa, nie sposób nie wspomnieć również o kolejnej możliwości, jaką mają podatnicy. Chodzi o odszkodowanie. Szansę na jego uzyskanie ma każdy, kto został poszkodowany błędną decyzją fiskusa. Wprawdzie aby je uzyskać, konieczne jest wytoczenie fiskusowi procesu cywilnego, który może ciągnąć się latami i wymaga od podatnika dużego zaangażowania.

To wszystko może się jednak opłacać. W tym jednak przypadku, podobnie jak wcześniej, warto policzyć, czy warto się procesować. To dlatego, że podatnik będzie musiał przekonać sąd do swoich racji, przedstawiając odpowiednie dowody. Będzie musiał też określić wysokość poniesionej szkody, uiścić wpis sądowy, opłacić pełnomocnika czy ponieść koszty ewentualnych ekspertyz.

Chodzi o to, aby nie okazało się, że koszty postępowania pochłoną zyski z wygranej. Kalkulacje te warto przeprowadzać na chłodno. Emocje nie są w takich przypadkach wskazane.

Jeśli przy tym decyzja organów podatkowych spowoduje, że poniesie szkodę, może domagać się jej wyrównania.

Sposobów wykorzystania potknięć fiskusa jest mnóstwo. Aby jednak było to możliwe, trzeba na spokojnie przeanalizować przepisy.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów