Reklama

Czy od sprzedaży ogródka działkowego trzeba płacić PIT

Nie trzeba płacić PIT przy sprzedaży starej altanki i drzewek położonych na terenie rodzinnych ogródków działkowych.

Publikacja: 10.09.2020 07:34

Czy od sprzedaży ogródka działkowego trzeba płacić PIT

Foto: Fotorzepa, Mateusz Skowron

W czasie epidemii koronawirusa wzrosło zainteresowanie ogródkami działkowymi. Wiele osób zainwestowało w domek na łonie natury, uznając, że to najbezpieczniejsza forma rekreacji. Podskoczyły też ceny. I pojawia się pytanie: czy ci, którzy zarobili na sprzedaży działkowej altanki, muszą podzielić się z fiskusem?

Z reguły nie. Potwierdza to najnowsza interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpiła o nią kobieta, która od kilku lat dzierżawiła działkę należącą do rodzinnych ogrodów działkowych. Miała na niej murowany domek ogrodowy, drzewa, krzewy i wyposażenie. Postanowiła przenieść prawo do działki na inną osobę. Sprzedała też domek, nasadzenia i sprzęt ogrodowy. Zastanawia się, czy musi wykazać przychód z tej transakcji, obliczyć dochód i zapłacić od niego podatek.

Czytaj także:

Sprzedaż ogródka działkowego bez obowiązku rozliczenia PIT

Reklama
Reklama

Twierdzi, że nie ma takiego obowiązku, bo transakcja została przeprowadzona po upływie pół roku od nabycia znajdujących się na działce rzeczy. Wynika to z art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. d) ustawy o PIT.

Fiskus przyznał jej rację. Przypomniał, że osoba uprawniona do korzystania z działki jest właścicielem nasadzeń, urządzeń i obiektów na jej terenie. Odpowiadają one definicji rzeczy zawartej w kodeksie cywilnym. Po wygaśnięciu prawa do działki za altanę, drzewa i krzewy działkowcowi przysługuje wynagrodzenie. Jego kwota jest określona w umowie z osobą, na którą przeszło prawo do działki. Tak wynika z ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.

Skarbówka potwierdziła, że przy rozliczaniu wynagrodzenia za sprzedaż nasadzeń, urządzeń i obiektów posadowionych na działce należy zastosować art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. d) ustawy o PIT. Przepis ten mówi, że odpłatne zbycie rzeczy po upływie pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło ich nabycie, nie tworzy przychodu. W opisanej sprawie ten warunek jest spełniony. Kobieta nie musi więc rozliczać się z fiskusem.

Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA, przypomina, że jeszcze kilka lat temu skarbówka żądała podatku od takich transakcji. Interpretacje zmieniły się dopiero pod wpływem korzystnego dla podatników orzecznictwa sądowego.

– Zdarza się jednak, że w urzędach skarbowych osoby pozbywające się działek dowiadują się, iż wynagrodzenie za domek i drzewa jest przychodem z praw majątkowych, który trzeba wykazać w zeznaniu rocznym. Dlatego warto mieć w tej sprawie własną interpretację, która chroni podatnika – podkreśla ekspert.

Numer interpretacji: 0115-KDIT2.4011.476.2020.2.KC

Prawo w Polsce
Karol Nawrocki zawetował kolejną ustawę. „Kojce wielkości miejskich kawalerek”
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Sądy i trybunały
Majątki sędziów nie będą już jawne? TK o sędziowskich oświadczeniach
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Wspólnoty i spółdzielnie będą mogły zakazać Airbnb? Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama