Obowiązki pojawiają się, jeśli darowizna jest wyższa. Pieniądze muszą być udokumentowane dowodem przekazania na rachunek lub przekazem pocztowym. Z listu czytelnika wynika, że środki są przelewane na konto, więc ten warunek jest spełniony.
Darowizna powyżej 9637 zł musi być też zgłoszona do urzędu skarbowego. Potrzebny jest do tego formularz SD-Z2. Na jego złożenie obdarowany ma sześć miesięcy od otrzymania darowizny. Uniknie tego obowiązku, jeśli umowę zawarto w formie aktu notarialnego.
Czytelnik pisze, że pojedyncze darowizny nie przekraczają limitu. Problem w tym, że trzeba je sumować. Tak wynika z art. 4a ust. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn.
– Kwota 9637 zł to limit obejmujący sumę przelewów w ciągu pięciu lat poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie. Należy więc kontrolować wysokość darowizn, nie tylko w ciągu danego roku, ale w całym pięcioletnim okresie – tłumaczy Wojciech Jasiński, konsultant podatkowy w ATA Finance. Dodaje, że darowizny co do zasady nie wchodzą do małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Zwiększają więc majątek osobisty każdego z małżonków. – Dzięki temu limit 9637 zł może być liczony dla każdego z rodziców odrębnie – podkreśla ekspert.
Co w sytuacji, gdy wpłaty dokonywane przez czytelnika przekroczyły limit zwolnienia? – Powinny być zgłoszone do urzędu skarbowego. Jeśli rodzice tego nie zrobili, to będą musieli zapłacić zaległy podatek wraz z odsetkami – mówi Wojciech Jasiński.
Ta sytuacja pokazuje, jakie mogą być skutki niedopełnienia formalnych warunków ulgi. Nie ma też co w tej sprawie liczyć na liberalne podejście urzędników, gdyż restrykcyjnie podchodzą oni do kryteriów zwolnienia. Pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej" z 11 sierpnia. Omawialiśmy m.in. interpretację fiskusa dotyczącą kobiety, która ma dostać darowiznę od matki. Pieniądze zostaną przekazane w gotówce. Matka nie posiada bowiem konta, a ze względu na podeszły wiek i zły stan zdrowia nie może się wybrać ani do banku, ani na pocztę. Córka podkreśla, że darowizna zostanie udokumentowana pisemną umową. Zobowiąże się w niej do natychmiastowej wpłaty otrzymanych pieniędzy na swój rachunek bankowy. Czy ma prawo do ulgi? Nie, gdyż warunkiem zwolnienia jest przekazanie pieniędzy przez darczyńcę na konto obdarowanego – uznał fiskus.