Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną podatniczki, która spierała się z fiskusem o zakres ulgi rehabilitacyjnej (sygnatura akt: II FSK 2853/11).
We wniosku o interpretację kobieta wyjaśniła, że jest emerytką z II grupą inwalidzką i orzeczoną stałą niezdolnością do pracy. Z powodu niepełnosprawności i chorób musi się leczyć. W związku z tym okresowo korzysta z leczenia poza miejscem zamieszkania. Miała wątpliwości, co może odliczyć w ramach tzw. ulgi rehabilitacyjnej. Chodziło m.in. o wydatki związane z dojazdem na wizyty kontrolne i do sanatorium.
Odpowiedź fiskusa częściowo okazała się korzystna dla podatniczki. Urzędnicy potwierdzili prawo do odliczenia m.in. dojazdów środkami komunikacji publicznej do sanatorium, odpłatności za pobyt w uzdrowisku oraz za zabiegi rehabilitacyjne. W części dotyczącej dojazdów środkami komunikacji publicznej na konsultacje lekarskie i zabiegi oraz odpłatności za wizyty kontrolne fiskus jednak ulgi odmówił.
Podatniczka nie zgodziła się z tym ograniczeniem i zaskarżyła interpretację.
Racji skarżącej nie przyznał ani Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, ani sąd kasacyjny.