NSA: niezrealizowane prawo do zachowku nie obniży podatku od spadków

Nierealizowane, czyli nieskonkretyzowane ustawowe prawo do zachowku nie stanowi długu, który podlega odliczeniu od podstawy opodatkowania podatkiem od spadków.

Publikacja: 03.01.2023 03:00

NSA: niezrealizowane prawo do zachowku nie obniży podatku od spadków

Foto: Adobe Stock

Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który odmówił podatniczce prawa do rozliczenia jako długu spadkowego niewypłaconego zachowku.

Sprawa dotyczyła rozliczenia podatku od spadku, który kobieta odziedziczyła po zmarłym mężu. A jej problemy zaczęły się, gdy fiskus zaczął kwestionować prawidowość złożonego przez nią w kwietniu 2017 r. zeznania o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych SD-3. A jedną z kości niezgody okazało się roszczenie o zachowek. Podatniczka uznała, że skoro zmarły mąż miał dwoje dzieci uprawnionych do zachowku po nim, to wykazała je jako dług spadkowy, co obniżyło podstawę opodatkowania. Tymczasem fiskus zauważył, że do długów i ciężarów pomniejszających podstawę opodatkowania zalicza się, ale wypłacony zachowek, a nie roszczenie z nim związane. Dlatego wezwał podatniczkę do podwyższenia wartości nabytego spadku i w konsekwencji wyliczenie wyższej podstawy opodatkowania i większego podatku.

Po bezskutecznym odwołaniu kobieta zaskarżyła decyzję i w pierwszej instancji wygrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że na gruncie prawa cywilnego dług i odpowiadająca mu wierzytelność z tytułu zachowku powstają już w chwili otwarcia spadku, tj. śmieci spadkodawcy. Wobec tego zdaniem sądu zasadne jest przyjęcie, że do długów spadkowych w rozumieniu art. 7 ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn należy już sam obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego przez spadkodawcę na rzecz osoby uprawnionej do zachowku.

WSA doszedł do przekonania, że niewypłacony zachowek, tj. samo roszczenie, jest długiem spadkowym na podstawie art. 7 ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn, a zapłacony na podstawie art. 7 ust. 3 ustawy. Był pewien, że w obu przypadkach pomniejsza podstawę opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn.

Czytaj więcej

Podatek od spadków i darowizn: Fiskus chce znać udziały w spadku

Tego korzystnego dla podatników stanowiska nie udało się jednak obronić w drugiej instancji. NSA uznał bowiem, że nierealizowane, to jest nieskonkretyzowane podmiotowo i przedmiotowo ustawowe prawo do zachowku, nie stanowi podlegającego odliczeniu od podstawy opodatkowania podatkiem od spadków długu ani z art. 7 ust. 1, ani ust. 3 ustawy o podatku od spadków i darowizn.

Sąd nie kwestionował, że w spornej sprawie w relacji do spadku dwie osoby posiadały ustawowe prawo wystąpienia z roszczeniem o zachowek. Jednak podkreślił, że nie ma danych, czy jeden lub oboje uprawnieni wystąpili z roszczeniem o realizację prawa do zachowku. Nie wiadomo też, na ile miałoby opiewać roszczenie. Tymczasem, jak pokreślił sąd, prawo do zachowku jest prawem, a nie obowiązkiem uprawnionych ustawowo. Realizuje się ono określoną wartością, tj. w relacji do udziału spadkowego.

NSA zgodził się, że zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn podstawę opodatkowania stanowi wartość nabytych rzeczy i praw majątkowych po potrąceniu długów i ciężarów, tzw. czysta wartość. A w świetle art. 7 ust. 3 ustawy do długów i ciężarów zalicza się m.in. wypłaty z tytułu zachowku oraz inne obowiązki wynikające z kodeksu cywilnego dotyczących spadków.

Jednak zdaniem NSA nierealizowane tzn. potencjalne prawo do wystąpienia o nieokreślonej wartości świadczenie nie stanowi jeszcze długu, w tym także długu spadkowego.

Wyrok jest prawomocny.

Sygnatura akt: III FSK 1082/21

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego