Reklama
Rozwiń
Reklama

PIT: współwłasność lokalu może być pułapką podatkową

W razie rozszerzenia wspólności majątkowej drugi z małżonków nabywa połowę mieszkania, od której płaci 19 proc. PIT przy sprzedaży.

Aktualizacja: 07.01.2013 10:28 Publikacja: 07.01.2013 08:56

Nieruchomość można sprzedać bez podatku dopiero po upływie pięciu lat, licząc od końca roku kalendar

Nieruchomość można sprzedać bez podatku dopiero po upływie pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie.

Foto: sxc.hu

Rozszerzenie wspólności majątkowej małżonków jest traktowane jako nowe nabycie połowy nieruchomości. Może to oznaczać duże kłopoty dla osób, które niedługo potem decydują się na sprzedaż takiego lokalu. To dlatego, że pięcioletni termin, po upływie którego przysługuje zwolnienie z podatku, jest liczony od początku. Okazuje się, że fiskus żąda na tej podstawie zapłaty PIT nawet po ośmiu latach od zakupu.

Przekonał się o tym mężczyzna, który wystąpił o interpretację do Izby Skarbowej w Warszawie. Jego żona kupiła mieszkanie w 2004 r., jeszcze przed zawarciem małżeństwa. W 2011 r. podpisali akt notarialny umowy majątkowej małżeńskiej, przez co stał się współwłaścicielem lokalu. Po kilku miesiącach, na początku 2012 r., małżonkowie zdecydowali się go sprzedać.

Nieruchomość można sprzedać bez podatku po pięciu latach od jej zakupu

Mężczyzna chciał się upewnić, że w tej sytuacji nie zapłaci podatku dochodowego. Stwierdził, że przysługuje mu zwolnienie, ponieważ od daty zakupu mieszkania upłynęło już osiem lat.

Dyrektor Izby Skarbowej nie zgodził się jednak z takim stanowiskiem. Przypomniał, że zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT nieruchomość można sprzedać bez podatku po upływie pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie. Kluczowe jest więc prawidłowe określenie daty nabycia.

Reklama
Reklama

Kwestie majątku małżonków definiuje natomiast art. 31 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Mówi on, że w chwili zawarcia małżeństwa z mocy ustawy powstaje między małżonkami wspólność majątkowa. Obejmuje ona przedmioty nabyte od tego czasu przez jednego z małżonków lub oboje. Rzeczy nabyte wcześniej, w tym nieruchomości, należą do majątku osobistego każdego z nich.

Wszystko zmienia jednak umowa rozszerzająca ustawową wspólność majątkową. Na jej podstawie mąż i żona mogą włączyć do majątku wspólnego nieruchomość, którą jedno z nich kupiło wcześniej dla siebie.

Dyrektor Izby Skarbowej uznał na tej podstawie, że małżonkowie muszą wziąć pod uwagę dwie daty nabycia. Tylko zyski ze sprzedaży połowy należącej do żony są wolne od podatku, gdyż upłynęło już pięć lat.

Mężczyzna natomiast nabył połowę lokalu w 2011 r., więc zwolnienie go nie dotyczy. Musi wziąć pod uwagę przepisy ustawy o PIT w brzmieniu obowiązującym od początku 2009 r. Zapłaci więc 19 proc. PIT od dochodu ze sprzedaży.

Jedynym sposobem, by uniknąć podatku, jest zastosowanie ulgi mieszkaniowej, o której mowa w  art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT. Warunkiem zwolnienia jest przeznaczenie pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości na własne cele mieszkaniowe. Może to być m.in. inwestycja w zakup nowej nieruchomości, np. domu, mieszkania, działki budowlanej lub spłata zaciągniętego wcześniej kredytu mieszkaniowego.

numer interpretacji: IPPB4/415- 846/12-2/JK2

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama