Ministerstwo Finansów chce uzależnić stosowanie preferencyjnej, siedmioprocentowej stawki VAT przy budowie i sprzedaży domów jednorodzinnych i mieszkań nie tylko od powierzchni użytkowej nieruchomości - do 120 mkw. dla mieszkań i 220 mkw. dla domów jednorodzinnych, ale i od posiadania pozwolenia na budowę wydanego zgodnie z przepisami prawa budowlanego. Ma ono potwierdzić charakter mieszkalny takiego nietypowego lokum oraz możliwość całorocznej eksploatacji.
I tu się zaczyna problem. Także dla właścicieli coraz popularniejszych loftów, które powstają m.in. w Łodzi. Nie wszystkie prace wymagają przecież uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę.
A co jeśli takie pozwolenie zaginęło lub też po wybudowaniu budynku zmieniony został jego charakter na mieszkalny?
- Przebudowa, zgodnie z prawem budowlanym, wymaga pozwolenia na budowę. Bez pozwolenia może być jedynie prowadzony remont, czyli odtworzenie stanu pierwotnego. Remont oraz zmiana sposobu użytkowania, ale tylko bez wykonywania robót wymagających pozwolenia na budowę, wymagają zgłoszenia - tłumaczy Mariola Berdysz, dyrektor Fundacji Wszechnica Budowlana.
Mało tego. Poważny kłopot będą miały także osoby, które zechcą przekształcić swój domek letniskowy w całoroczny dom mieszkalny.