Oznacza to, że co do zasady płaci się od nich podatek w Polsce, ale – jeśli pracownik naukowy pozostawał w USA w stosunku pracy – to po pomniejszeniu ich o równowartość 30 proc. diety przysługującej pracownikom podróżującym służbowo do USA i o koszty uzyskania przychodów w wysokości przysługującej za dany rok zatrudnionym w Polsce.
[b]Czytelnik jest pracownikiem naukowym. Od 15 stycznia przebywa w USA na zaproszenie jednego z uniwersytetów stanowych i prowadzi w nim badania. Jego pobyt w USA ma trwać do listopada 2009 r. W Polsce mieszka na stałe. W 2009 r. nie będzie więc miał żadnych dochodów w kraju, tylko w USA. Pyta o sposób ewentualnych rozliczeń z polskim fiskusem w związku z dochodami uzyskanymi za oceanem. W USA nie płaci od nich podatku. [/b]
Wedle art. 17 umowy z 1974 r. o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej między Stanami Zjednoczonymi a Polską wyłączone z opodatkowania w USA są dochody z pracy badawczej, także dydaktycznej (nauczania) nauczycieli uniwersytetów i wyższych uczelni pracujących w USA, zaproszonych przez rząd USA, jego jednostkę administracyjną, władzę terenową, uniwersytet lub inną uznaną instytucję dydaktyczną, jeśli przewidywany okres pobytu w celu nauczania i uczestniczenia w niekomercyjnych badaniach naukowych nie przekracza dwóch lat.
Oznacza to, że [b]dochody te, jeśli uzyskujący je pracownik naukowy ma miejsce zamieszkania w Polsce, są opodatkowane co do zasady tylko na rzecz polskiego fiskusa. Ma on więc obowiązek złożyć zeznanie podatkowe za rok, w którym pracował w USA, w swoim urzędzie skarbowym.[/b] Za 2008 r. czytelnik musi złożyć je do końca kwietnia 2009 r., a za 2009 – do końca kwietnia 2010 r.
Dla celów tych rozliczeń [b]podatnik ma prawo pomniejszyć zagraniczne dochody o 30 proc. diety za każdy dzień pobytu za granicą. Zatrudnieni na umowie o pracę za granicą mogą uwzględnić w tych rozliczeniach koszty uzyskania przychodów ze stosunku pracy i stosunków pokrewnych wedle reguł dotyczących osób zatrudnionych w kraju.[/b]