[b]Nie.[/b] Takiej darowizny nie trzeba zgłaszać do urzędu skarbowego. Przypomnijmy, że art. 4a ustawy o podatku od spadków i darowizn zwalnia z podatku darowizny dla najbliższej rodziny. Należą do niej małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, rodzeństwo, ojczym oraz macocha. Muszą oni jednak dopełnić określonych formalności. W razie darowizny rzeczowej art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn mówi o obowiązku poinformowania urzędu skarbowego o jej otrzymaniu. Jeśli nie dotrzymają tego warunku, stracą prawo do zwolnienia.
Jednak zgodnie z art. 4a ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B50648471EB27CD5FEC67CBAD0A7429C?id=174085]ustawy o podatku od spadków i darowizn[/link] obowiązek zgłoszenia nie dotyczy przypadków, gdy wartość majątku nabytego łącznie od tej samej osoby [b]w okresie pięciu lat[/b] (poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie) doliczona do wartości rzeczy otrzymanych ostatnio [b]nie przekracza 9637 zł[/b]. Podobnie jest wtedy, gdy darowizna została zawarta w formie aktu notarialnego.
Tak więc w opisanej sytuacji darowizna samochodu nie jest opodatkowana i czytelniczka nie musi jej zgłaszać w urzędzie skarbowym. Nie ma również żadnych przeszkód prawnych, aby auto przeznaczyła do prowadzenia działalności gospodarczej.
[i]Piotr Kostrzewski, doradca podatkowy[/i]